Jadwiga Kamińska - Podwójne świętowanie












W Wielkanocną Niedzielę Miłosierdzia Bożego wspólnota łódzkiej parafii wojskowej p.w. Świętego Jerzego przeżywała odpust.

- Dzisiejsza uroczystość ku czci Św. Jerzego nie tylko nie kłóci się z przeżywaniem przez nas czasem wielkanocnym, ale ubogaca dodatkowo Postać Świętego, który w swoim codziennym życiu realizował drogę Ewangelii, drogę Zmartwychwstałego – mówił ks. Andrzej  Łamasz.

Ksiądz Łamasz – wikariusz z parafii Zesłania Ducha Świętego – przewodniczył Sumie odpustowej oraz wygłosił kazanie – Walka o nasze zbawienie trwa, codziennie rozgrywa się na arenie ludzkich duch, ludzkich serc – podkreślił Kaznodzieja – niech Święty Jerzy wierny i mężny naśladowca naszego Pana, pomoże nam otworzyć się w naszych sercach na dar Miłosierdzia Bożego, które przynosi nam Chrystus w ten piękny wielkanocny czas.

We Mszy św. uczestniczyli członkowie Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego Męczennika na czele z Wielkim Mistrzem Tadeuszem Kaczorem, Wielkim Priorem Polski Pawłem Michalakiem, Kanclerzem Małgorzatą Stępniewicz.

Bycie chrześcijaninem dla wybranych Dam i Kawalerów oznacza bycie współczesnym rycerzem Chrystusa. Rycerze św. Jerzego pojmują bowiem swoje zadanie jako świadome i zamierzone dążenie do prowadzenia takiego stylu życia, które oparte jest na zasadach wiary, honoru, przyzwoitości, odwagi, lojalności, współczucia, samodyscypliny, uprzejmości i użyteczności. Jako wspólnota prawdziwych Rycerzy, chcą się nawzajem wspierać, zachęcać do dawania dobrego przykładu i świadectwa, do tworzenia lepszego świata oraz dążenia do doskonałości duchowej. Jest to konkretna droga, która najpierw prowadzi do poznania Boga, a następnie  do udowodnienia przez swoje czyny wiary w Niego.

Uroczystość zakończyła się piknikiem integracyjnym na placu kościelnym. Poczęstunek dla wszystkich został przygotowany przez Damy i Kawalerów z Zakonu Rycerskiego Świętego Jerzego. Organizatorem pikniku był członek zarządu Zakonu, solenizant Jerzy Jachimek.

- Jest to największe parafialne święto w całym roku. Cieszę się, że mogliśmy być razem także na wspólnym posiłku,  wojskowej grochówce i potrawach z grilla – powiedział ks. płk Grzegorz Krupski proboszcz parafii Świętego Jerzego.



Tekst:  Jadwiga Kamińska
Foto:  Marek Kamiński