Do warszawskiej prokuratury wpłynęło kilkadziesiąt zawiadomień w sprawie bluźnierczej „Klątwy”



Pomimo, że od lutego trwa śledztwo w sprawie „obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej oraz w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa w trakcie spektaklu Klątwa w Teatrze Powszechnym w Warszawie” do prokuratury nadal wpływają kolejne zawiadomienia dotyczące bluźnierczego przedstawienia.

- Do tej pory do prokuratury wpłynęło około 40 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie. Są to zawiadomienia pochodzące od osób publicznych, prywatnych, jak też organizacji społecznych – poinformował Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Dodał, że cały czas trwa „gromadzenie dowodów” w tej sprawie.

Łapczyński dodał, że prokuratura jest w posiadaniu nagrania z premiery widowiska, a także jego scenariusza. Przekazał je dyrektor teatru po otrzymaniu odpowiedniego wezwania od organów ścigania.

Rzecznik nie udzielił odpowiedzi na temat dalszych kroków, jakie podejmie prokuratura po zakończeniu śledztwa. – To prokurator po zgromadzeniu i analizie materiału dowodowego podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania – powiedział.

Mimo wielkiego skandalu, oburzenia, jakie wywołała bluźniercza „Klątwa”, Teatr Powszechny, po chwilowym wstrzymaniu spektaklu, przywrócił ją do swojego repertuaru.

za:www.pch24.pl/do-warszawskiej-prokuratury-wplynelo-kilkadziesiat-zawiadomien-w-sprawie-bluznierczej-klatwy,51138,i.html#ixzz4fMcAEjwv

***

Chorwacja: protesty po kolejnym plugawym spektaklu reżysera „Klątwy”. Interweniowała policja

Olivier Frljić po raz kolejny dał o sobie znać. Tym razem nie chodzi jednak o bluźnierczą „Klątwę”, ale o inny świętokradczy spektakl „Nasza przemoc i wasza przemoc” wystawiony w Chorwackim Teatrze Narodowym w Splicie.

W trakcie inscenizacji „wizji Frljicia” kilkadziesiąt osób znajdujących się wśród publiczności próbowało nie dopuścić do odegrania sceny profanacji Pana Jezusa, która była tak potworna, że nie podejmujemy nawet próby jej opisania.

Na nagraniu z całego zajścia widać, jak protestujący w czasie spektaklu wystawiają plansze z hasłami w obronie tradycji, kultury i religii chrześcijańskiej. Niestety, podobnie jak w Polsce, wśród widzów byli obecni także zwolennicy „talentu” chorwackiego reżysera, którzy za bluźnirestwo nagrodzili go brawami.

Protestującym udało się przerwać bluźniercze widowisko, jednak po interwencji chorwackiej policji, która wyprowadziła ich z teatru, spektakl został dokończony.

W trakcie antykatolickiego przedstawienia przed teatrem trwało zgromadzenie przeciwników bluźnierstwa Frljicia pod przewodnictwem byłego burmistrza Splitu. Wzięło w nim udział około tysiąca osób. Protestujący modlili się w intencji nawrócenia reżysera i aktorów „Naszej przemocy…”, a także odśpiewali chorwacki hymn.

/.../

Pomimo, że od lutego trwa śledztwo w sprawie „obrazy uczuć religijnych poprzez publiczne znieważenie przedmiotu czci religijnej oraz w sprawie publicznego nawoływania do popełniania zbrodni zabójstwa w trakcie spektaklu Klątwa w Teatrze Powszechnym w Warszawie” do prokuratury nadal wpływają kolejne zawiadomienia dotyczące bluźnierczego przedstawienia.


- Do tej pory do prokuratury wpłynęło około 40 zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w tej sprawie. Są to zawiadomienia pochodzące od osób publicznych, prywatnych, jak też organizacji społecznych – poinformował Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga. Dodał, że cały czas trwa „gromadzenie dowodów” w tej sprawie.


Łapczyński dodał, że prokuratura jest w posiadaniu nagrania z premiery widowiska, a także jego scenariusza. Przekazał je dyrektor teatru po otrzymaniu odpowiedniego wezwania od organów ścigania.

Rzecznik nie udzielił odpowiedzi na temat dalszych kroków, jakie podejmie prokuratura po zakończeniu śledztwa. – To prokurator po zgromadzeniu i analizie materiału dowodowego podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania – powiedział.


Mimo wielkiego skandalu, oburzenia, jakie wywołała bluźniercza „Klątwa”, Teatr Powszechny, po chwilowym wstrzymaniu spektaklu, przywrócił ją do swojego repertuaru.


za:www.pch24.pl/do-warszawskiej-prokuratury-wplynelo-kilkadziesiat-zawiadomien-w-sprawie-bluznierczej-klatwy,51138,i.html#ixzz4fMcAEjwv

***

Chorwacja: protesty po kolejnym plugawym spektaklu reżysera „Klątwy”. Interweniowała policja

Olivier Frljić po raz kolejny dał o sobie znać. Tym razem nie chodzi jednak o bluźnierczą „Klątwę”, ale o inny świętokradczy spektakl „Nasza przemoc i wasza przemoc” wystawiony w Chorwackim Teatrze Narodowym w Splicie.

W trakcie inscenizacji „wizji Frljicia” kilkadziesiąt osób znajdujących się wśród publiczności próbowało nie dopuścić do odegrania sceny profanacji Pana Jezusa, która była tak potworna, że nie podejmujemy nawet próby jej opisania.

Na nagraniu z całego zajścia widać, jak protestujący w czasie spektaklu wystawiają plansze z hasłami w obronie tradycji, kultury i religii chrześcijańskiej. Niestety, podobnie jak w Polsce, wśród widzów byli obecni także zwolennicy „talentu” chorwackiego reżysera, którzy za bluźniestwo nagrodzili go brawami.

Protestującym udało się przerwać bluźniercze widowisko, jednak po interwencji chorwackiej policji, która wyprowadziła ich z teatru, spektakl został dokończony.

W trakcie antykatolickiego przedstawienia przed teatrem trwało zgromadzenie przeciwników bluźnierstwa Frljicia pod przewodnictwem byłego burmistrza Splitu. Wzięło w nim udział około tysiąca osób. Protestujący modlili się w intencji nawrócenia reżysera i aktorów „Naszej przemocy…”, a także odśpiewali chorwacki hymn.

za:www.pch24.pl/chorwacja--protesty-po-kolejnym-plugawym-spektaklu-rezysera-klatwy--interweniowala-policja,51139,i.html#ixzz4fMcUC8KS