Mocne słowa kard. Saraha w polskim Senacie: Narzucanie ideologii gender Afryce to forma kolonializmu

/.../ Zdaniem kard. Saraha, współcześnie rodzina znajduje się pod różnymi formami nacisku.

    Zachód uważa, że ma prawo narzucać innym narodom swoją wizję rodziny. Chcę pokazać, w jaki sposób ideologa gender jest narzucana w Afryce. Jest to forma współczesnego kolonializmu — zaznaczył kard. Sarah.

/.../     „Rodzina buduje struktury społeczne, długotrwałe i stabilne jak związek małżeński” -— wyjaśnił hierarcha. Zaznaczył, że „Afryka i Azja stają się koloniami Zachodu, który stara się budować tam świat oparty na konsumpcji”.

 Niemal wszystkie afrykańskie rządy zostały zmuszone do powołania ministerstw ds. równości płci, wprowadzające ideologię gender. Starają się narzucać innym kulturom swoje podejście, w tym również uznanie małżeństw homoseksualnych, które z perspektywy afrykańskiej są aberracją życia społecznego i rodzinnego - podkreślił kard. Sarah.

 Jest niedopuszczalne, by państwa Zachodnie próbowały, wykorzystując argumenty finansowe, wymusić legislację w tym zakresie. Jest to działanie antydemokratyczne - powiedział kard. Sarah.

Dodał, że kontynent afrykański nie może znowu zostać skolonizowany i „dać sobie narzucić perspektyw antropologicznych sprzecznych z wyznawanymi wartościami”.

„Na świecie miliony osób żyją w skrajnym ubóstwie. Inni żyją w bogactwie oraz dekadencji - i to oni są tymi ideologicznymi kolonizatorami. Są to osoby, które chcą zmieniać oblicze małżeństwa. Zachód osiągnął postęp technologiczny i rozprzestrzenia swoją kulturę, jednak obecnie przechodzi kryzys i organizuje rebelię przeciwko Bogu” - powiedział kard. Sarah.

Przyznał, że w Europie Zachodniej panuje „przyzwolenie na zabijanie niepełnosprawnych, starszych i chorych” i przyjmowane jest prawo pozwalające m.in. na aborcję i eutanazję. Dodał, że na promocję aborcji, eutanazji i antykoncepcji w Afryce przeznaczane są miliony dolarów. Zdaniem hierarchy, jest to działanie mające na celu „zabicie ducha Afryki i zagarnięcie jej zasobów”.

Kard. Sarah podkreślił, że homoseksualizm to „siła destrukcyjna”, więc uznanie par homoseksualnych za rodzinę będzie „ciosem w tradycyjne pojęcie rodziny, która opiera się na związku kobiety i mężczyzny”.

Na zakończenie kard. Sarah powiedział, że tzw. ideologia gender próbuje stworzyć model rodziny z „przejawów rodzinnych tragedii” - „rodzin rozbitych, patchworkowych i homoseksualnych”.
/ .../

za: https://wpolityce.pl