Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Polecane

Podczas Sesji Rady Warszawy zaatakowano przeciwników LGBT!

Na Lubelszczyźnie powstała inicjatywa „Samorząd wolny od ideologii LGBT” – pisze /.../„Nasz Dziennik”. (NDz z 26.3.19-kn)
Jak podaje „Nasz Dziennik”, radni regionu chcą za jej pomocą obronić rodziny i dzieci przed „propagandą homoseksualną”. I do tego samego zachęcają inne samorządy.


„Samorząd wolny od ideologii LGBT” to deklaracja, która powstała z inicjatywy radnych Lubelszczyzny.

„Jej celem jest uniemożliwienie wchodzenia drogą samorządową ideologii gender uderzającej w godność człowieka i dobro rodzin” – pisze gazeta.

„Dla dobra życia, rodziny i wolności deklarujemy, że samorząd, który reprezentujemy – zgodnie z nasza wielowiekową kulturą życia społecznego – nie będzie ingerować w prywatną sferę życia Polek i Polaków. Nie damy narzucić sobie wyolbrzymianych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie ze sobą ideologia LGBT” – czytamy w dokumencie.

Dziś po południu na sesji Rady Powiatu w Świdniku w porządku obrad pojawi się propozycja przyjęcia stanowiska, którego treścią będzie deklaracja

„Powiat świdnicki wolny od ideologii LGBT”. Jeszcze przed procedowaniem podpisało się pod nim 11 radnych, co już stanowi większość rady – podaje „ND”.

za:www.radiomaryja.pl

***

Skandal! Prawda o propagandzie LGBT niewygodna dla Rady Miasta Krakowa

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Sławomir Pietrzyk nakazał wyprowadzenie siłą sprzed mównicy przedstawicielki rodziców, która w trakcie debaty poświęconej rezolucji o tzw. mowie nienawiści próbowała zaprezentować, na czym polega edukacja seksualna według standardów promowanych przez organizacje lewicowe.
 
Jednym z punktów środowego posiedzenia była dyskusja nad „Rezolucją w sprawie wyeliminowania mowy nienawiści z systemu oświaty i przywrócenia należytego nadzoru nad placówkami edukacyjnymi na terenie województwa małopolskiego”. Projekt, który prezentował w imieniu grupy radnych Artur Buszek, był w istocie formą nacisku na odwołanie małopolskiej kurator oświaty. Barbara Nowak w ostatnich tygodniach jednoznacznie zabrała głos w obronie dzieci zagrożonych demoralizacją ze strony seksedukatorów.

Magdalena Czarnik zabrała głos w imieniu Stowarzyszenia „Rodzice Chronią Dzieci”, które ostrzega rodziców i nauczycieli przed wprowadzaniem modelu edukacji seksualnej według wzorców zachodnich. Przypomniała, że w siedzibie Urzędu Miasta Krakowa miała miejsce w 2005 roku konferencja poświęcona tematyce AIDS, w trakcie której prezentowane były ulotki stanowiące wulgarną, perwersyjną propagandę, w tym homoseksualną.

Prowadzący obrady wiceprzewodniczący Rady Miasta Sławomir Pietrzyk z Klubu Przyjazny Kraków bardzo szybko przerwał wypowiedź twierdząc, że nie dotyczy tematu debaty, chociaż głównym zarzutem wobec kurator Nowak jest jej zaangażowanie w przeciwdziałanie indoktrynacji LGBT. Gdy Magdalena Czarnik nie chciała przerwać swego wystąpienia, Pietrzyk polecił straży miejskiej wyprowadzenie jej siłą.

 
Krakowski „pokaz tolerancji”
 
Zanim doszło do tej brutalnej ingerencji, głos zdążył zabrać m.in. Bawer Aondo-Akaa, teolog i działacz organizacji prorodzinnych oraz politycznych. Zwrócił radnym uwagę na niejednoznaczność sformułowania „mowa nienawiści”, które jest narzędziem służącym lewicy do stygmatyzowania ideowych przeciwników epitetami w rodzaju „ksenofob” i „homofob”. Jak zauważył mówca, oczernianie czy inne formy słownej agresji są już czynami objętymi sankcjami karnymi i nie ma potrzeby stwarzać dla nich odrębnej kategorii. – Dziękuję pani kurator za jej mądre słowa i za jej przenikliwość intelektualną – powiedział Bawer Aondo-Akaa.

Z kolei już po siłowym pozbawieniu możliwości zabrania głosu przez Magdalenę Czarnik, wiceprzewodniczący RM dopuścił na mównicę innego reprezentanta strony społecznej, Piotra Podleckiego. Ojciec siedmiorga dzieci i wieloletni nauczyciel rozpoczął od swego rodzaju „wyrazów uznania” dla krakowskich radnych za sposób, w jaki potraktowali przedstawicielkę organizacji „Rodzice Chronią Dzieci”. – Chciałem państwu „pogratulować” tego, co zrobiliście, tzn. zrzucenia z mównicy kobiety, która jest pisarką, dziennikarką i jednym z najbardziej znanych ekspertów w kwestiach rodziny, w dziedzinie, o której mówimy. To najlepsza rzecz, jaką mogliście zrobić dla nas, rodziców. Bardzo dziękujemy, bo jutro wszystkie media w Polsce będą opowiadały o waszej tolerancji – ironizował.
 
- Bardzo dziękuję pani Barbarze Nowak za to, że staje w obronie moich dzieci. Wszystkie dotychczasowe medialne „ustawki” pokazują, że ci, którzy się przeciwko niej wypowiadają, nie mają pojęcia o sprawie, w której zabrała głos – mówił Piotr Podlecki.

- Już samo procedowanie takiej propozycji żeby uczyć dzieci tolerancji, jest obraźliwe dla większości rodziców w Krakowie. Moje dzieci są tolerancyjne dlatego, że są katolikami i są wychowane w domu. Zakładanie, że większość młodzieży w Krakowie wymaga specjalnych szkoleń, jak szanować drugiego człowieka, oznacza policzek wymierzony nam, rodzicom i nam, nauczycielom – podkreślał, nawiązując do pomysłów tak zwanych szkoleń antydyskryminacyjnych w placówkach edukacyjnych.

- Zastanawiam się, czy w taki sam sposób zaproponujecie państwo radnym miasta Krakowa szkolenia o tym, jak nie gwałcić kobiet. To jest dokładnie to, co robicie w stosunku do naszych dzieci – podsumował Piotr Podlecki, odnosząc się do projektu rezolucji o „mowie nienawiści”.

za:www.pch24.pl

***

Wielki ryk totalitarystów po słowach kanclerza Uniwersytetu Szczecińskiego. Bo powiedział ... prawdę!

Media lewicowo-liberalne prześcigają się w informowaniu na temat prywatnego posta, jaki zamieścił na swoim profilu Kanclerz Andrzej Jakubowski z Uniwersytetu Szczecińskiego. Napisał, że "karta LGBT+ niszczy dzieciństwo i naród". Wszelkiej maści totalitaryści wrzasnęli, że to skandal. A przecież badania jasno pokazują, że eksperyment gender jaki zaaplikuje się w szkołach podstawowych niszczy psychikę człowieka.

Krótki post Andrzeja Jakubowskiego odbił się sporym echem zarówno w internecie, jak i w środowisku akademickim. Polityk, który do 2016 roku był związany z Platformą Obywatelską, a podczas ostatnich wyborów samorządowych walczył o prezydenturę w Koszalinie z poparciem PiS, pełni też funkcję kanclerza Uniwersytetu Szczecińskiego.

"Karta LGBT+ niszczy dzieciństwo i naród" - stwierdził Jakubowski w krótkim poście. Później wytłumaczył, że boi się, że "karta zniszczy psychikę dzieci". Choć według zapewnień kanclerza, jego post był prywatną opinią to sprawa odbiła się o Uniwersytet Szczeciński. Sprawa oburzyła m.in. członków inicjatywy Nowy Szczecin, którzy od dłuższego czasu apelują do prezydenta Szczecina o podpisanie karty LGBT+. Również i co bardzo zastanawiające oburzenie wyszło z ... Solidarność. " Komisja Uczelniana NSZZ Solidarność w US, odnosi się z dezaprobatą do słów wypowiedzianych przez Kanclerza US w sprawie deklaracji LGBT +. Tolerancja jest jedną spośród tych zasad, jakie funkcjonują w uczelniach wyższych, a w szczególności w Uniwersytecie Szczecińskim, gdzie oprócz pielęgnacji i rozwoju wiedzy oraz wolnego słowa, stanowi o jego wyjątkowości" - czytamy w komunikacie.

A cóż takiego oburzającego powiedział Pan Jakubowski? Proszę spojrzeć na Wielką Brytanię. Ponad 40 proc. młodych ludzi po 16 roku życia ma problemy psychiczne związane ze swoją seksualnością. Mówiąc krótko nie wiedzą czy są kobietami czy mężczyznami. To konsekwencja maltretowania ich psychiki przez ideologię gender, jaką zaaplikowano im po ukończeniu 6 roku życia (w niektórych przypadkach już wcześniej). To są fakty. Osoby krzewiące ideologię gender są niczym naziści - tak samo eksperymentują na psychice ludzkiej, niszcząc tradycję, kulturę i biologię. Dlatego patrząc na zachodnich sąsiadów, gdzie dokonano tej współczesnej zbrodni na dziecięcej psychice, Polska musi powiedzieć stanowcze NIE ideologii gender i wszelkim pomysłom środowisk homo-trans i nie wiadomo jeszcze jakim.

za:telewizjarepublika.pl


***

Podczas Sesji Rady Warszawy zaatakowano przeciwników LGBT! Widać, że zwolennicy homo-trans i czegoś tam jeszcze zaczynają terroryzować normalność!

Sesja Rady Warszawy została przerwana przez przewodniczącą. Na trybunach przeznaczonych dla mieszkańców doszło do ostrej wymiany zdań ws. informacji prezydenta m.st. Warszawy dotyczącej karty LGBT+, która jest jednym z ostatnich punktów czwartkowego posiedzenia. "To nasze dzieci są zagrożone edukacją seksualną opartą o standardy WHO, która mówi, że sześciolatków trzeba uczyć stosowania antykoncepcji" - mówił jeden z przedstawicieli WPR.

Podczas debaty nad wspólnym stanowiskiem ws. protestu nauczycieli wypowiedzi radnych PiS były wielokrotnie przerywane przez część mieszkańców, którzy przyszli na posiedzenie z tęczowymi flagami, wśród nich był m.in. były lider KOD Mateusz Kijowski.

Przewodniczący klubu PiS Cezary Jurkiewicz został słownie zaatakowany, kiedy próbował zrobić zdjęcie protestującym na trybunie. Doszło wówczas do spięcia na trybunie. Warszawski Protest Rodziców, który jest przeciwny wprowadzenia karty LGBT+, domagał się udzielenia głosu. Przewodnicząca rady Ewa Malinowska-Grupińska (PO) zdecydowała się zrobić przerwę.

Przedstawiciele środowisk LGBT zarzucali WPR homofobię i wysyłali ich do Brazylii. WPR skandował z kolei: "Stop cenzurze".

"Organizacje reprezentujące rodziców zostały ocenzurowane. Nie dostaliśmy prawa do wypowiedzi, chociaż to nasze dzieci są zagrożone edukacją seksualną opartą o standardy WHO, która mówi, że sześciolatków trzeba uczyć stosowania antykoncepcji"

- mówił jeden z przedstawicieli WPR.

W odpowiedzi na skandowane przez WPR hasła: "Brońmy dzieci", środowiska opowiadające się za kartą LGBT krzyczeli: "Brońmy dzieci przed kościołem" oraz "Warszawa wolna od Ordo Iuris".

Do trybuny podeszła Malinowska-Grupińska, która zaapelowała o spokój. "Państwo macie emocje i ja mam emocje. Proszę, dajcie nam procedować sesję" - mówiła. Sesja po tym apelu została wznowiona po kilkunastu minutach.

za:telewizjarepublika.pl


***

Knebel na prawdę

Szkocki Episkopat ostrzega przed próbami kwalifikacji katolickiej nauki moralnej jako„mowy nienawiści”. Szkocki rząd prowadzi konsultacje społeczne na temat rozszerzenia katalogu tzw. przestępstw z nienawiści. W tej sprawie zainterweniował tamtejszy Episkopat, przestrzegając, że przygotowywane przez władze prawo dotyczące tak zwanej mowy nienawiści nie może dotyczyć wyrażania katolickiej nauki na temat rodziny, małżeństwa i płciowości. – Musimy się przed tym chronić i zapewnić ochronę wolności słowa, myśli, sumienia i religii – podkreśla Anthony Horan, dyrektor katolickiego biura parlamentarnego. W ramach rządowych konsultacji na temat ustawodawstwa dotyczącego przestępstw z nienawiści szkocki Kościół katolicki zwrócił uwagę, że definicja „nienawiści” stała się otwarta na nadużycia. Dlatego rodzą się uzasadnione obawy, że wyrażanie katolickich poglądów np. na temat małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety czy ludzkiej płciowości może zostać uznane za nielegalne. „Podstawowe prawo do wolności wypowiedzi i prawo jednostki do posiadania i wyrażania opinii, nawet jeśli są przez niektórych uważane za kontrowersyjne lub niepożądane, muszą zostać utrzymane” – czytamy w stanowisku księży biskupów. Pracujący w Szkocji ks. Piotr Rytel z Inverness zwraca uwagę, że głos szkockich biskupów jest bardzo ważny. – Kościół w Szkocji ostrzega, że katolicka nauka o małżeństwie, rodzinie i aborcji może stać się przestępstwem z tytułu „mowy nienawiści”. Biskupi przeciwstawiają się w ten sposób coraz głośniejszej ideologii LGBT – zaznacza w rozmowie z „Naszym Dziennikiem”.

za:naszdziennik.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.