Polecane

Światło z Betlejem i globalny kapitalizm

Wiele słów krytyki (nie tylko w Polsce) spadło na popularną szwedzką sieć sklepów z dobrami wszelakimi za to, że sprzedawaną przez siebie choinkę nazwała „sztuczną rośliną do wewnątrz na zimową imprezę”. Fakt, to niewątpliwe kuriozum, ale czy tylko tej firmie powinno się dostać za takie traktowanie świąt?

Przecież co roku jak świat długi i szeroki od początku listopada ludzie wprost zalewani są reklamami niby świątecznymi, a tak naprawdę wypranymi z odniesień chrześcijańskich. Z prawie żadnej nie dowiesz się, co to właściwie za „magiczne święta”. Nic o Jezusie Chrystusie. A już szczytem wszystkiego jest tegoroczna reklama pewnej sieci komórkowej, w której grupa dzieci kolęduje o „byciu razem poprzez sieć”. Szwedzka firma nie jest zatem tu żadnym wyjątkiem. Współczesny, globalny, korporacyjny kapitalizm już od dawna żeruje na wszelkich wartościach, z Bożym Narodzeniem na czele, starając się wypłukać te wartości z jakiejkolwiek treści. Na szczęście światło płynące z Betlejem jest wieczne, a każda, choćby największa i najbardziej pazerna korporacja, przeminie.

Marcin Herman

za:niezalezna.pl

***

Ci, którzy mają "swoje" lata pamiętają różne sposoby na swoiste "odświętnienie" pamięci Bożego Narodzenia- w tym "Dziadka Mroza" z czerwoną gwiazdą...I nic...

"Daremne żale, próżny trud i na nic złorzeczenia"....Postępowe tyż! :-)

kn