Polecane

Dewastacja sanktuarium w Myślenicach. Cztery osoby chciały nocą wedrzeć się do kościoła

W nocy doszło do dewastacji sanktuarium Matki Bożej Myślenickiej. Grupa młodych ludzi próbowała wedrzeć się do kościoła, a gdy to im się nie udało, rozpoczęli niszczenie murów obiektu i zabytkowego epitafium. - Można stwierdzić, że przeprowadzona akcja nie była przypadkiem - mówi ks. Łukasz Michalczewski z biura prasowego Archidiecezji Krakowskiej.

O sprawie informuje lokalny portal myslenicka24.pl. Grupa czterech młodych osób próbowała późnym wieczorem we wtorek wejść do lokalnego Sanktuarium Matki Bożej Myślenickiej

- Gdy sprawcom to się nie udało, zaczęto dewastować otoczenie świątyni i jej mury oraz zniszczono zabytkowe epitafium. Można również stwierdzić, że przeprowadzona akcja nie była przypadkiem. Młodzi ludzie nie tylko sprofanowali miejsce święte, ale jak widać na graniu z kamery monitoringu całe zdarzenie nagrywali telefonem komórkowym- mówi ks. Łukasz Michalczewski z krakowskiej kurii.

Duchowny zaznaczył, że policja przyjęła zgłoszenie w tej sprawie i zabezpieczyła ślady.

Myslenicka24.pl informuje, że do prób profanacji miało dochodzić już podczas wcześniejszych protestów organizowanych w ramach tzw. strajku kobiet.

"Ziarno zasiane w czasie fali manifestacji środowisk lewicowych pod szyldem strajku kobiet wykiełkowało..." - napisał na Facebooku Jarosław Szlachetka, burmistrz miasta i gminy Myślenice.

za:niezalezna.pl

***

W Wielkiej Woli - Paradyżu napadnięto i pobito proboszcza

Wczoraj w godzinach wieczornych został napadnięty i ciężko pobity ks. prał. Adam Myszkowski, proboszcz parafii w Wielkiej Woli - Paradyżu (pow. opoczyński).

Jak informuje Radio Plus Radom, według wstępnych nieoficjalnych informacji duchowny zamykając bramę na plebanię przy ulicy Koneckiej 6 został zaatakowany przez nieznanego sprawcę. Z poważnym urazem głowy w stanie ciężkim został najpierw przewieziony na Specjalistyczny Oddział Ratunkowy do szpitala w Opocznie, a następnie do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Łodzi. Zdaniem lekarzy, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Wyjaśnieniem sprawy zajmują się śledczy z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie.

Kapłan ma 69 lat, od 29 lat jest proboszczem parafii  Przemienienia Pańskiego w Paradyżu oraz kustoszem sanktuarium Chrystusa Cierniem Koronowanego i Krwi Zbawiciela. Jest także dziekanem dekanatu żarnowskiego.

za:radom.gosc.pl

***

Szatańskie wzmożenia. Miejmy nadzieję, że ręka sprawiedliwość dotknie ich jeszcze... na tym padole...

kn