Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Krok po kroku. Krzysztof Nagrodzki-Czas zaczipionych

Niedawno przemknęła chyłkiem informacja o wszczepieniu do organizmu kilku Amerykanów (w kolejce już ustawili się następni) maleńkiego sensorka. Ów przyrząd zwany chipem (czipem), zasilany energią własną nosiciela, ma być dobrodziejstwem dla zdezorientowanych alzhaimerowców i innych chorych; a zapewne jest to tylko początek długiej listy możliwych propozycji.
Bo i niby dlaczego miałoby być inaczej? Możliwość lokalizowania zagubionych czy niesfornych pociech, zdezorientowanych podróżników, ludzi narażonych na lawiny, ratowników i funkcjonariuszy różnych służb zwiększonego ryzyka utraty życia lub zdrowia wraz ze sposobnością szybkiej diagnozy (zapis przebytych chorób, predyspozycji itp.) - czyż nie zwielokrotnia szansy ratunku? A piloci, kierowcy, przechodnie, gwiazdy sztuk przeróżnych, politycy - wraz z rodzinami i przyjaciółmi oczywiście.? A lud? Lud – suweren władzy - przede wszystkim. Zapisy będą przyjmowane z wielotygodniowym wyprzedzeniem ze względu na liczby chętnych a Administracja stanie niewątpliwie na wysokości zadania, aby nikt nie został pominięty. Jakże wspaniałe perspektywy daje rozwój mikrotechniki i łączności satelitarnej. Życie bez krępujących dowodów osobistych, paszportów, praw jazdy; rozliczenia bezgotówkowe bez czeków i kart płatniczych narażonych na kradzieże, podrobienie...I ta cudowna świadomość, że nie jesteśmy sami, że ktoś czuwa, aby swobodnie brykać mógł ktoś...
Czip - niewidoczny, indywidualny kluczyk na dłoni lub czole otwierający wrota bezpieczeństwa. Wnętrza komputerów-gigantów już czekają na przyjęcie strawy miliardów impulsów: naszych NIP-ów, PESELI, naszych czerwonych i białych krwinek, cholesteroli, hormonów, kokluszu w dzieciństwie i HIV w sile wieku; naszych kont; naszych transakcji; naszych tras podróży – stąd do szefa, stąd do żony i przyjaciółki, stąd na wyspy Hula-Gula, stąd do wieży Babel, stąd do wieczności...

***

Bestia „... otworzyła swe usta dla bluźnierstw przeciw Bogu, by bluźnić Jego imieniu i Jego przybytkowi, i mieszkańcom nieba. Potem dano jej wszcząć walkę ze świętymi (...) I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: 666”.  (Apokalipsa św. Jana, r.13; datowana na I/II wiek  po narodzeniu Chrystusa)

***

„...patrzyli oczami, a nie widzieli,
słuchali uszami, a nie rozumieli...”
(Mk,4,12)


Publikacja: Niedziela nr 23 z 9 czerwca 2002r.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.