Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

,,Wnuki'' Luny Brystygierowej i płk Światły bronią ,,swoich'' w sądach

Portal podaje, że mężczyzna jest synem wieloletniego pracownika TVP, Jerzego Bernarda Modlingera, który w latach 1989-2001 był wydawcą i szefem redakcji politycznej "Wiadomości", a w latach 2011-2016- szefem "Teleexpressu". Sam Michał M. ma na swoim koncie pracę w charakterze asystenta operatora oraz operatora kamery przy wielu etiudach filmowych, m.in. przy dwóch odcinkach serialu "Wojenne Dziewczyny", emitowanego w TVP, ale realizowanego przez producenta prywatnego.

 Ojciec 28-latka został przed pięcioma laty odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Modlinger wciąż pracuje w Akademii Telewizyjnej TVP. Portal wPolityce.pl pisze również, że Michał M. jest wnukiem Jerzego Maurycego Modlingera, stalinowskiego prokuratora i podpułkownika LWP. W czasach stalinizmu dziadek 28-letniego prowokatora sprzed Pałacu Prezydenckiego był komendantem Oficerskiej Szkoły Prawniczej. Modlinger zmarł w 1983, został pochowany na Powązkach, w kwaterze "Ł"- wśród grobów komunistycznych aparatczyków, które miały przykryć doczesne szczątki Żołnierzy Wyklętych.

Rzecznik Komendy Stołecznej Policji, Sylwester Marczak potwierdził portalowi wPolityce, że zatrzymany to Michał M. z Warszawy. Komisarz Marczak poinformował, że mężczyzna został wezwany do prokuratury i usłyszał już zarzuty.

Krótko po protestach przed Pałacem Prezydenckim politycy i sympatycy opozycji totalnej próbowali przekonywać opinię publiczną, że awanturujący się młody mężczyzna nie był jednym z demonstrantów, ale nasłanym przez PiS prowokatorem. Fala hejtu posypała się na ukraińskiego studenta występującego czasami w programach Telewizji Publicznej i bardzo podobnego do Michała M.

za:www.fronda.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.