Niestety, wszystko wskazuje na to, że pan Radosław Sikorski, który do eurowyborów startuje jako nr 1 z listy Koalicji Europejskiej, będzie reprezentował Polskę w Parlamencie Europejskim. Piszę „niestety”, gdyż zdaję sobie sprawę, ile wstydu ten człowiek przyniesie Polsce swoim zachowaniem czy swoimi wypowiedziami.

Pamiętamy, jaki wstyd przyniósł nam wszystkim, będąc przez siedem lat ministrem spraw zagranicznych czy przez dwa lata marszałkiem Sejmu. Odsunięty ostatnio od wszystkich funkcji, dostał od swoich kumpli ostatnią szansę i od razu pokazał, co potrafi najlepiej. Jako że najlepiej wychodzi mu obrażanie ludzi, to zaczął obrażać. Tym razem padło na red. Michała Rachonia, który miał prowadzić przedwyborczą debatę w jednej ze stacji radiowych.

Na zaproszenie do debaty Sikorski odpowiedział w typowym dla siebie stylu: „Reżimowe radio zaprosiło mnie do regionalnej debaty, w której bezstronnym moderatorem ma być p. Michał Rachoń, bezwstydny PiS-owski propagandysta. Sami sobie debatujcie w takim gronie. Kandyduję m.in. po to, aby kiedyś media publiczne uwolnić od takich kreatur”.

Może czas skończyć z zapraszaniem takich ludzi do mediów!

Ryszard Kapuściński

za: https://niezalezna.pl

***

Nigdy nie widziałem Michała Rachonia ubliżającego swoim rozmówcom. Inna klasa. Widać nie z tej szkoły...

kn