Radna PO rozpętała nagonkę, dane księdzaniezalezna.pl trafiły do sieci. Duchowny rzucił się pod pociąg

Ksiądz, który został ukarany za nieobyczajny wybryk na plaży, stał się ofiarą gigantycznej nagonki - w tym fałszywych oskarżeń o... pedofilię. Wpis z wizerunkiem księdza podała dalej szczecińska radna PO Dominika Jackowski - dopisała przy tym jego dane osobowe.

Duchowny nie wytrzymał i rzucił się pod pociąg.

Szczecińska radna Koalicji Obywatelskiej Dominika Jackowski wczoraj na Facebooku napisała, że ksiądz masturbował się w obecności dzieci na plaży nad morzem.

Podała dalej wpis ze zdjęciem księdza.

    Pedofil na plaży w Świnoujściu! Pedofil ksiądz ze Szczecina! Masturbował się przy mojej córce! Rodzice, bądźcie czujni. Do czasu przyjazdu policji został zatrzymany przeze mnie i jednego z przechodniów. Policji powiedział, że podniecił się na widok morza. Udostępniam zdjęcie tej kur...

– to wpis, który wciąż można znaleźć w internecie. Radna Jackowski nie tylko podała go dalej, ale rozszerzyła o dane osobowe: "Na zdjęciu ksiądz [imię i nazwisko], katecheta w [nazwa szkoły] oraz przedszkolu odpowiedzialny za przygotowanie do I Komunii św. i bierzmowania z parafii [nazwa parafii]".

Sytuacja nie wyglądała jednak tak jak we wpisie, który kolportowała radna KO. "Radio Szczecin" ustaliło, że sytuacja miała miejsce na plaży w Świnoujściu. Policjanci interweniowali tam wobec mężczyzny, który faktycznie się masturbował, i został za to ukarany mandatem. Policjanci wypytali świadków i okazało się, że nie doszło do nieobyczajnego czynu w obecności dziecka. Gdyby tak było, podejrzany zostałby zatrzymany.

Salezjanie błyskawicznie zareagowali na doniesienia dotyczące kapłana.

    W związku z wydarzeniami, o których poinformowano na portalu społecznościowym Facebook, dotyczącymi osoby naszego współbrata ks. Piotra Z. informujemy, iż sprawa została zgłoszona Policji i przekazana kompetentnym organom. Przełożony Inspektorii św. Wojciecha z siedzibą w Pile został o sprawie poinformowany i trwa proces wyjaśniający. Na chwilę obecną nie posiadamy więcej informacji w tej sprawie. Zapewniamy o gotowości do współpracy z odpowiednimi służbami, jak również, że zależy nam na jak najszybszym wyjaśnieniu tej sytuacji – poinformowano w komunikacie.

Ksiądz nie żyje. Rzucił się pod pociąg

"Radna udostępniła wizerunek księdza, włączcie z jego imieniem i nazwiskiem. Dziś tego księdza już z nami nie ma. Liczę, że prokuratura zajmie się sprawą" - poinformował dziś na Twitterze szczeciński radny Dariusz Matecki.

Księdza nie ma z nami, gdyż już nie żyje. Jak poinformował redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski, kapłan rzucił się pod pociąg. Do zdarzenia doszło na przejeździe kolejowym w Reptowie pod Stargardem. Życia duchownego nie udało się uratować - miał 57 lat.

za:niezalezna.pl


***

NOWE FAKTY o zaszczuciu księdza. Co naprawdę wydarzyło się na plaży w Świnoujściu

Według informacji portalu Niezalezna.pl bardzo możliwe, że ksiądz - który po hejcie za rzekome onanizowanie się przy dzieciach popełnił samobójstwo - nie dokonał żadnego czynu nieobyczajnego. Jak się dowiedzieliśmy - trzymał po prostu rękę w kieszeni, a po wezwaniu policji przez pewną rozemocjonowaną kobietę (jedynego świadka rzekomego występku), która nie odpuszczała funkcjonariuszom, zgodził się przyjąć niewielki mandat. Na pewno kłamstwem jest zaś informacja kolportowana w internecie, jakoby ksiądz tłumaczyć miał policjantom, że "podniecił się na widok morza". A także to, że robił cokolwiek w obecności dzieci (inaczej zostałby po prostu zatrzymany). Sprawa zaszczucia kapłana przy współudziale radnej PO musi zostać teraz dokładnie wyjaśniona.

Dominika Jackowski, radna PO z Szczecina, opublikowała na Facebooku informację, że ksiądz zachowywał się nieprzyzwoicie w obecności dzieci na plaży. Udostępniła również post z jego zdjęciem.

"Pedofil na plaży w Świnoujściu! Pedofil ksiądz ze Szczecina! Masturbował się przy mojej córce! Rodzice, bądźcie czujni. Do czasu przyjazdu policji został zatrzymany przeze mnie i jednego z przechodniów. Policji powiedział, że podniecił się na widok morza. Udostępniam zdjęcie tej kur..."  – brzmiał post, który nadal krąży w sieci. Jackowski nie tylko udostępniła ten wpis, ale również dodała pełne dane księdza.

Jednak fakty przedstawiały się inaczej niż w udostępnionym przez radną poście. "Radio Szczecin" potwierdziło, że na plaży w Świnoujściu doszło do incydentu z mężczyzną, który został ukarany mandatem za rzekomo nieprzyzwoite zachowanie. Świadkowie zeznali jednak, że nie zrobił niczego w obecności dzieci.

Tragicznym finałem sprawy była śmierć księdza. Jak poinformował Dariusz Matecki, radny z Szczecina, duchowny popełnił samobójstwo. Tomasz Duklanowski, redaktor naczelny Radia Szczecin, potwierdził, że ksiądz rzucił się pod pociąg w Reptowie pod Stargardem. Miał 57 lat.

za:niezalezna.pl