Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Rząd Tuska chce cenzurować homilie

Rządowa rada monitorująca przejawy mowy nienawiści w życiu publicznym, także kościelnym ma być kolejnym narzędziem rządu PO - PSL do kontrolowania i cenzurowania wypowiedzi w Polsce.

Minister Administracji i Cyfryzacji Michał Boni zapowiedział dziś w jednej z rozgłośni radiowych, że w najbliższych tygodniach premier Donald Tusk (PO) powoła specjalną radę, której celem będzie monitorowanie a tym samym kontrolowanie wypowiedzi nie tylko w mediach, wśród polityków, ale także słowa wypowiedziane w czasie homilii.

Zdaniem Boniego w Polsce potrzebna jest „tama przeciwko mowie nienawiści”.

- Tama przeciwko obojętności na mowę nienawiści jest potrzebna. To, co mnie martwi w tej dyskusji, która się toczy od kilkunastu dni, to próba zredukowania tego problemu tylko i wyłącznie do języka polityki, a moim zdaniem język polityki tak na dobrą sprawę jest wierzchołkiem góry lodowej, tego wszystkiego, co się dzieje szeroko, w różnych grupach społecznych – stwierdził szef resortu administracji i cyfryzacji.

Boni, tłumacząc czym ma się zajmować nowo powołana rada, wyjaśnił, że będzie monitorowała przejawy ksenofobii, agresji oraz dyskryminacji w życiu publicznym. Stwierdził, że „po prostu trzeba troszkę inną normę wprowadzić”.

„Tama”, o której mówił minister, ma  dotyczyć także homilii kościelnych. Tym samym można  się spodziewać, że nowo powołany organ pod pretekstem walki z mową nienawiści, będzie wyznaczał granice słów duchowieństwa i hierarchów Kościoła w Polsce.

- Tego, co się dzieje na forach ale też tego, co się dzieje podczas niedzielnych kazań w wielu kościołach, gdzie też padają słowa deprecjonujące, i to w sposób poza normą, polski rząd – takie sygnały przecież także docierają – podkreślił Boni.

Na słowa ministra prowadząca program – Janina Paradowska, znana z krytykowania Kościoła - odparła: No, bo taki jest polski Kościół.

Szef resortu administracji i cyfryzacji nie zanegował jej odpowiedzi a jedynie dodał, że w „jakiejś części” takie jest polskie społeczeństwo.

Słuchając ministra Boniego, nie dziwi wydarzenie sprzed kilku tygodni, kiedy po wygłoszeniu patriotycznego kazania ks. Tomasz Duszkiewicz z parafii w Sadownem był przesłuchiwany przez policję. Funkcjonariusze zmuszali go do publicznego odwołania słów wypowiedzianych w czasie homilii z okazji Święta Niepodległości, w której kapłan wspomniał o zaniedbaniach rządu wobec wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, inwigilacji uczestników Marszu w obronie wolnych mediów, w tym Telewizji Trwam (29 września br.), czy zeszłorocznego Marszu Niepodległości.


za:www.naszdziennik.pl (kn)

Copyright © 2017. All Rights Reserved.