Bp Rafał Markowski, komentując przypadki księży Adama Bonieckiego, Piotra Natanka czy Wojciecha Lemańskiego przypomina, że Kościół nie jest od tego, by robić z niego własne podwórko.

Bp Rafał Markowski uczestniczył w zorganizowanej przez Soli Deo konferencji „Ksiądz postępowy czy heretyk”. Na pytanie o księży Bonieckiego, Natanka czy Lemańskiego odpowiedział: „o są przykłady ludzi, którzy szukali i szukają swoich sposobów na głoszenie dzisiaj Ewangelii, tylko niektórzy z nich przekroczyli pewne granice lojalności wobec Kościoła".

Biskup Markowski mówił także o rozeznawaniu swojego powołania kapłańskiego. Jeśli nie jest się jego pewnym, trzeba odejść z seminarium, nie przystępować do święceń – radził. Podkreślał, że każdy człowiek, który wybiera kapłaństwo, robi to na zasadzie wolnej decyzji wolnego człowieka i jednocześnie zobowiązuje się do uczciwości i lojalności wobec Kościoła. „Nie może zrobić sobie z Kościoła własnego podwórka, nagle nikt się nie liczy... Franciszek niech sobie mówi, kardynał też, Konferencja Episkopatu również, ja i tak zrobię po swojemu. Tak nie ma nigdzie” - powiedział dodając, że jeśli ludzie nie okazują sobie lojalności, wspólnota pęka.

Beb/SoliDeo/YouTube

za: http://www.fronda.pl/a/bp-markowski-o-ksiezach-ktorzy-z-kosciola-robia-sobie-wlasne-podworko,36943.html