Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Pani Agnieszka chce miliona złotych zadośćuczynienia od szpitala Świętej Rodziny

Kobieta, której aborcji odmówił prof. Bogdan Chazan, będzie żądać od szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie zadośćuczynienia w wysokości miliona złotych.
Mec. Marcin Dubieniecki, który reprezentuje panią Agnieszkę (zmienione imię) poinformował Radio Zet, że jego klientka będzie domagać się od szpitala im. Świętej Rodziny miliona złotych zadośćuczynienia. Do placówki już miało zostać wysłane „wezwanie do dobrowolnej zapłaty zadośćuczynienia".

Jak dodał Dubieniecki, jeśli szpital nie spełni oczekiwania jego klientki, wejdzie ona na drogę sądową, by wywalczyć odszkodowanie.

Pełnomocnik kobiety jeszcze na początku lipca zapowiadała możliwość złożeniu pozwu przeciwko szefowi szpitala im. Świętej Rodziny. W opublikowanym wówczas oświadczeniu Dubieniecki oskarżał prof. Chazana o poważne zaniedbania.

za:www.fronda.pl/a/pani-agnieszka-chce-milion-zlotych-zadoscuczynienia-od-szpitala-swietej-rodziny,40049.html

***

To nie prof. Chazan a klinika in vitro odpowiada za stan zdrowia dziecka!

Adwokat Marcin Dubieniecki musi odrobić swój flirt z PiS-em i dlatego zabrał się za wymuszanie pieniędzy od szpitala, który (do niedawna) nie zabijał dzieci. Powodem jest fakt, że jego dyrektor odmówił aborcji.
Tyle, że postulat wypłacenia miliona złotych odszkodowania jest zwyczajnie źle skierowany. To nie prof. Bogdan Chazan i nie Szpitak Świętej Rodziny odpowiadają za stan zdrowia tego dziecka. Ono jest „dziełem” fachowców z kliniki zapłodnienia in vitro. To oni odpowiadają za jego stan zdrowia, oni doprowadzili do jego powstania. I oni, a moim zdaniem nikt, bo odszkodowanie za życie to zwyczajny skandal, powinni zapłacić za szkody psychiczne jakie poniosła matka.

Prof. Chazan nie miał nic wspólnego z powstaniem tego dzieciątka. Jedyne, co zrobił, to odmówił jego zabicia, słusznie uznają, że niezależnie od tego, jak to dziecko powstało, to jest człowiekiem, któremu należy się ochrona. Dyrektor (były już) Szpitala Świętej Rodziny po prostu potraktował je nie jak uszkodzony produkt (jak zdają się traktować je ci, którzy domagają się od niego odszkodowania), ale jak człowieka, którego trzeba bronić.

Ale ten pozew uświadamia, że dla pewnej części opinii publicznej żywy człowiek, który się urodził jest stratą, za którą ci, którzy go nie zabili mają płacić milion złotych odszkodowania. Straszna to cywilizacja, która tak traktuje istotę ludzką... Pozostaje mieć tylko nadzieję, że sąd nie uzna tych roszczeń i nie wypłaci odszkodowania rodzicom. Jeśli bowiem tak się stanie, to będzie to znaczyło, że konstytucyjna zasada niedyskryminacji ze względu na stan zdrowia nie będzie obowiązywała, a sąd uzna, że istnienie osób chorych jest traumą, za którą trzeba płacić zdrowym. I biada wówczas wszystkim lekarzom, którzy nie będą chcieli zabić babci czy dziadka. Im także będzie można wytoczyć proces.

Tomasz P. Terlikowski


za:www.fronda.pl/a/pozywajcie-klinike-in-vitro-a-nie-lekarza-ktory-nie-zabil,40055.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.