Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Temat dla Barei

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji odpowiedziała pozytywnie na apel pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Małgorzaty Fuszary w sprawie promowania tematyki równościowej wśród nadawców. Tematy równouprawnienia czy też orientacji seksualnych są tymi, które gdyby zniknęły z polskiej przestrzeni społecznej i medialnej, to byśmy nie odczuli ich braku. Tak bardzo one nas interesują. Skoro pojawiają się tego typu pomysły, jak ten minister Fuszary, i kładzie się na nie nacisk, jest to świadomy element polityki. Debata o stereotypach i równouprawnieniu jest wprowadzana dlatego, że rząd i ministrowie odpowiedzialni za gospodarkę wolą, żeby społeczeństwo było karmione tematami zastępczymi niż zadawało pytania o sprawy niewygodne. Bo nasz rząd nie umie mówić o problemach, nie potrafi debatować. Widzimy potężne deficyty w komunikacji z obywatelami. Tu na pomoc rządowi przychodzą środowiska, które lubują się w równouprawnieniu, a wspierają ich media.

Prekursorem odwracania uwagi był Janusz Palikot. Obecnie jego gwiazda przygasa, lecz to nie znaczy, że nie może wzejść nowa. KRRiT zadeklarowała, że zamierza realizować Krajowy Program Działań na rzecz Równego Traktowania na lata 2013-2016. Jednym z jego głównych celów jest przeciwdziałanie dyskryminacji w mediach ze względu na płeć czy orientację seksualną. Sprawa jest poważna, bo podparta liczbami. Według monitoringu głównych wydań serwisów informacyjnych przeprowadzonego przez PRESS-SERVICE Monitoring Mediów w styczniu 2013 r., w serwisach informacyjnych częściej pojawiają się wypowiedzi mężczyzn niż kobiet! Ta przewaga jest zdecydowana, bo wynosi 76 proc. wobec 24 proc.!

KRRiT powalczy więc o parytety? Stanisława Bareję i jego filmy znamy. Potrzebny jest nam nowy reżyser, który umiałby tę rzeczywistość opisać i zdefiniować. A to wszystko po to, żebyśmy mogli się z tego pośmiać. Poważne patrzenie na tę grę nie może być brane pod uwagę. To brzmi trochę jak świat George'a Orwella i wspomnianego już naszego Barei. Gorąco oczekuję na to, że nasi ministrowie, przecież wpisani do Konstytucji, opiszą nam świat, który chcieli by nam stworzyć. W końcu to my ich utrzymujemy.

Gdy zajrzymy do wytycznych misji telewizji Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy Niemiec, jednym z podstawowych punktów jest uwzględnienie woli odbiorców. To jest fundament! W Polsce obserwujemy, że tworzy się system, który jest zaprzeczeniem wszelkich ideałów. Warto może, żeby KRRiT równie chętnie jak do pism minister Fuszary zaglądała do statutów telewizji innych krajów, w których panuje system pluralistycznej informacji.

Radziłabym też poświęcić chwilę na pogłębioną refleksję, bo to, co proponuje KRRiT, jest drogą absurdu. Chyba że próbujemy wdrożyć model północnokoreański. Być może w Phenianie są wzorce? Może raz w tygodniu przewodniczący Jan Dworak na zmianę z minister Fuszarą będą nam urządzać godzinną pogadankę? Będziemy mogli wtedy posłuchać, o czym marzą… Myślę, że to by było w jakimś stopniu interesujące…

Dr Hanna Karp

Autorka jest medioznawcą i wykładowcą Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

za:www.naszdziennik.pl/polska-kraj/134897,temat-dla-barei.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.