Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Nowoczesna naciska na panią prezydentową ws aborcji



Nowoczesna sprzeciwia się zmianie ustawy o ochronie życia i prosi o głos żony prezydenta w tej sprawie. Wiceprzewodnicząca klubu, Joanna Scheuring-Wielgus powiedziała, że posłanki wysłały do Agaty Kornhauser-Dudy list z apelem o to, by "wyszła z cienia Pałacu Prezydenckiego".

"Pierwsza Damo, pani Agato, wierzymy, że jest Pani mądrą kobietą, mówiła Pani, że nie boi się Pani Jarosława Kaczyńskiego, prosimy o wsparcie w tej sytuacji" - mówiła wiceprzewodnicząca Klubu Nowoczesna podczas konferencji przed gmachem Sejmu. Podkreśliła, że posłanki z jej ugrupowania jako kobiety, matki i żony nie godzą się na to by pod przykrywką nowej, obywatelskiej ustawy rozniecać kolejny konflikt i podziały społeczeństwa.

Zdaniem posłanki Katarzyny Lubnauer odebranie kobietom możliwości decydowania w trudnych dla nich sytuacjach oznacza ograniczenie ich prawa do samostanowienia, w tym o tym, że nie chce urodzić dziecka pochodzącego od gwałciciela. "Polki są odpowiedzialne, nie są idiotkami, potrafią decydować w oparciu o swoją moralność i odpowiedzialność" - powiedziała posłanka.

W najbliższy piątek o 17. Nowoczesna organizuje pod Sejmem demonstrację przeciwko zmianie ustawy.

za:www.fronda.pl/a/nowoczesna-naciska-na-pania-prezydentowa-ws-aborcji,69239.html

***

Posłanki Nowoczesnej chcą wykorzystać Agatę Dudę w swojej rozgrywce!

Posłanki Nowoczesnej chcą wciągnąć do gry Agatę Dudę. Wysłały więc list do pierwszej damy, w którym proszą, by zajęła stanowisko w sprawie aborcji. Tak jakby jej stanowisko rzeczywiście było dla nich tak znaczące, że zmienią zdanie, gdy je usłyszą...

Posłanki Nowoczesnej wysłały do Agaty Dudy list dotyczący aborcji. Chcą, by pierwsza dama zabrała głos.

- Agata Duda do tej pory przyjmowała wraz z mężem prezydentem Andrzejem Dudą zagranicznych gości, brała udział w charytatywnych akcjach, odwiedzała dzieci w szpitalach. Jednak nie wypowiadała się w żadnych ważnych sprawach. Ale z tym koniec! Teraz przyszedł czas, by pierwsza dama w końcu powiedziała jakie ma poglądy. - pisze "Fakt".
My, posłanki Nowoczesnej, jesteśmy przekonane, że doskonale rozumie Pani dramatyczne konsekwencje, jakie na wiele kobiet sprowadzi nowa ustawa. Każda z nas może się znaleźć w sytuacji, w której zostanie zmuszona, by urodzić dziecko ciężko upośledzone lub będące owocem gwałtu. Polskie kobiety są odpowiedzialne i chcą mieć wybór. A Państwo, w tak fundamentalnych sytuacjach życiowych, powinno stać po ich stronie, dając wsparcie i gwarantując prawo do decydowania - czytamy w liście do Agaty Dudy.

Do gry wprowadziły również śp. Marię Kaczyńską.

- Śp. Prezydent Lech Kaczyński, postać ważna dla wielu Polaków, a szczególnie dla Pana Prezydenta Andrzeja Dudy, który był jego bliskim współpracownikiem, w 2007 roku jasno wypowiedział się o projekcie zaostrzenia obowiązującej ustawy: "Uważam, że osiągnięty kompromis jest kompromisem, którego nie wolno naruszać. Powtarzam – nie wolno naruszać". Identyczny pogląd reprezentowała Pierwsza Dama, śp. Maria Kaczyńska, która była sygnatariuszką specjalnego apelu do parlamentarzystów, aby nie zmieniać ustawy antyaborcyjnej. To prawda, Maria Kaczyńska za swoją postawę została skrytykowana przez pewne środowiska, m.in. ojca Rydzyka, ale zdania nie zmieniła. - czytamy

- Jest Pani Pierwszą Damą, osobą dla nas kobiet, ważną i znaczącą. Prosimy o zajęcie stanowiska w tej sprawie oraz o spotkanie, na którym będziemy mogły omówić sposoby rozwiązania tego bardzo poważnego problemu. List w imieniu partyjnych koleżanek wysłała Joanna Scheuring-Wielgus. List podpisały także Joanna Augustynowska, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Paulina Hennig-Kloska, Barbara Dolniak, Marta Golbik, Ewa Lieder, Monika Rosa, Katarzyna Lubnauer, Joanna Schmidt i Kornelia Wróblewska.

To jak rozgrywa się kwestię ochrony życia przestaje być śmieszne

za:www.fronda.pl/a/poslanki-nowoczesnej-chca-wykorzystac-agate-dude-w-swojej-rozgrywce,69258.html

***

Niemiecka ZDF prowokuje w kościele św. Anny

W niedzielę podczas odczytywania listu biskupów ws. pełnej ochrony życia w kościele św. Anny doszło do prowokacji z udziałem kilku kobiet. Materiał z warszawskiej świątyni wyemitowała niemiecka telewizja państwowa ZDF.


Jedna z osób, która zakłóciła przebieg Mszy, to Jolanta Anna Zawadzka, aktywistka LGBT, która w 2014 r. ubiegała się o mandat do Parlamentu Europejskiego z list partii Zieloni. Kobieta stała się jednym z głównych bohaterów materiału opublikowanego przez ZDF. Niemiecka stacja uchwyciła ją krzyczącą podczas odczytywania listu Konferencji Episkopatu Polski ws. aborcji.

Wcześniej rzecznik Archidiecezji Warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński, pytany przez dziennikarkę "Gazety Polskiej Codziennie" Sabinę Treffler, poinformował na Twitterze, że ZDF zwracała się o pozwolenie na nagrywanie podczas Mszy. Jak dodał, o zgodę na wejście do kościoła św. Anny nie prosiła "żadna polska ekipa".

za:www.fronda.pl/a/niemiecka-zdf-prowokuje-w-kosciele-sw-anny,69248.html

***

Kościół to nie teatr

Wróciliśmy do czasów ubeckich. W ostatnich latach Kościół był w Polsce dyskryminowany, a teraz przekroczono pewną granicę. Grupa feministek zakłóciła Mszę św. w kościele pw. św. Anny w Warszawie w Niedzielę Miłosierdzia Bożego. W ten sposób chciały opowiedzieć się po stronie aborcji i przeciwko trosce Kościoła o życie każdego człowieka. Nie tak dawno w Szpitalu im. Świętej Rodziny w Warszawie w wyniku nieudanej aborcji na świat przyszło żywe dziecko. Lekarze nie udzielili mu opieki i maleństwo umierało w męczarniach przez 20 minut.

Postawa pracowników służby zdrowia była barbarzyńska. Tylko na podstawie tego jednego przykładu można się dziwić postawie feministek. Uważam, że list księży biskupów był potrzebny, ale nawet bez niego Dekalog jest Dekalogiem, a piąte przykazanie mówi: „Nie zabijaj”. Życie jest święte i zaczyna się od poczęcia, a kończy naturalną śmiercią. W prawie polskim nie powinno być miejsca dla aborcji i eutanazji. Mówię to otwarcie i prostym językiem.

Obecny atak na Kościół przypomina najgorsze czasy komunistyczne. To Lenin i Dzierżyński chcieli zniszczyć Kościół, a zaczynali od odebrania mu głosu w podstawowych kwestiach. Feministki, a kto to jest Kościół? To jesteśmy my, obywatele Polski. I życie człowieka na każdym etapie powinno cieszyć się szczególnym zainteresowaniem nas, ludzi wierzących. Starsi z pewnością pamiętają naukę św. Jana Pawła II w kwestii życia. Czy mamy zapomnieć o jego słowach tylko dlatego, że grupa feministek domaga się naszego milczenia? Wolne żarty.

Feministki chyba z nudów źle kierują swoje zainteresowanie. Kiedy te przeszkadzają w pobożnym sprawowaniu Mszy św., tzw. Państwo Islamskie podrzyna gardła kolejnym niewinnym kobietom i dzieciom. Dlaczego nie walczą o to, aby Asia Bibi, pakistańska chrześcijanka fałszywie oskarżona o bluźnierstwo, wyszła z więzienia?

Bądźcie konsekwentne, feministki, skoro walczycie o prawa kobiet. Kościół ma prawo upominać się o życie człowieka. Po to Kościół został powołany, aby głosić Dekalog i bronić go. To nie jest teatr, w którym wszystko jest kolorowe i piękne. Nie może milczeć, gdy zabija się niewinne dzieci. Jestem dumny z mojego Kościoła katolickiego i jestem dumny z Episkopatu. Gratuluję ks. abp. Stanisławowi Gądeckiemu i wszystkim księżom i biskupom tak zdecydowanej postawy.

Stanisław Kogut

Autor jest senatorem Prawa i Sprawiedliwości, członkiem senackiej Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.

za:www.naszdziennik.pl/polska-kraj/155221,kosciol-to-nie-teatr.html

***

Wolski dla Fronda.pl: Incydent z udziałem Wyborczej był obrzydliwy



Czy wczorajsza ustawka w kościele św Anny to ostateczne pogrążenie się „Gazety Wyborczej”? Komentarza w sprawie wczorajszego wydarzenia udzielił nam pisarz i publicysta Marcin Wolski.

Wolski stwierdził, że wczorajszy incydent zakrawa na obrzydliwość:

„Jedyne słowa jakie się cisną na usta w związku z tym wydarzeniem to obrzydliwość. Takich rzeczy się po prostu nie robi. Podobnie jak obrzydliwy byłby podobny incydent na pogrzebie, czy na ślubie. Jest to przede wszystkim kwestia kultury”.

Jak dodał, nie można mieć wątpliwości co do tego, że akcja była „ustawiona”:

„Ten kto ma poglądy ateistyczne, nie chodzi do kościoła, tak jak katolicy nie spotykają się na zebraniach wolnomyślicieli. To wczorajsze wydarzenie było więc aktem wrogości i agresji zorganizowanym z premedytacją. Również obecność dziennikarzy „Gazety Wyborczej” w kościele Św. Anny nie była przypadkowa”.

Jak podkreślił, normalni wierni nigdy nie zachowywaliby się w ten sposób w kościele:

„To że była to ustawiona akcja, jest oczywiste, bo ludzie wierni tak nie reagują, zwłaszcza na listy episkopatu. Może ktoś czasem nie zgodzi się z pojedynczym księdzem, ale taka niezgoda zazwyczaj okazywana jest kulturalnie. Natomiast to wydarzenie miało wszystkie cechy prowokacji”.

Zdaniem Wolskiego akcja zaszkodzi głównie jej organizatorom:

„Kolejne tabu, czy ograniczenia kulturalne są przełamywane przez środowiska lewicy. Najgorzej na tym wyjdą sami organizatorzy wraz z „Gazetą Wyborczą”, ponieważ to pokazuje ich głębokie samowykluczenie z ogółu społeczeństwa”.

Wolski dodał jednocześnie, że nie sądzi, by teraz był odpowiedni moment na zmiany w ustawie o aborcji:

„Mam pozytywne zdanie w sprawie zaostrzenia ustawy o aborcji, jednak uważam że nie jest to odpowiedni moment na takie działania. W tej chwili pootwieranych jest tyle frontów, że otwieranie jeszcze jednego przez rząd może okazać się szkodliwe”.

za:www.fronda.pl/a/wolski-dla-frondapl-incydent-z-udzialem-wyborczej-byl-obrzydliwy,69161.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.