Publikacje polecane

Droga do zatracenia

Naprawdę bardzo chciałbym, aby w Polsce istniała odpowiedzialna za państwo, rozważna opozycja, która pokazuje alternatywną w stosunku do rządu, ale równie atrakcyjną dla obywateli, drogę, jaką mógłby podążać nasz kraj.

Jednocześnie surowo krytykuje te pomysły rządzących, które wydają się jej bez sensu, a popiera takie, które służą wspólnemu dobru. Niestety u nas główna partia opozycyjna przyjęła zupełnie inną strategię. Sobotnia Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej pokazała, że partia ta trzyma się uparcie obranej przed wielu laty drogi. Drogi znaczonej totalną krytyką poczynań Prawa i Sprawiedliwości. Zazwyczaj bezsensowną krytyką. Niestety osoby, które chciałyby PO potraktować poważnie i na przykład zapytać o program dla Polski, poza tym, że będzie się w razie przejęcia przez tę partię władzy przyjmować nielegalnych imigrantów, niewiele się w sobotę dowiedziały. Dlaczego? Odpowiedzi są dwie. Obie niewróżące nic dobrego największej partii opozycyjnej. Pierwsza to taka, że PO żadnego programu nie ma. Druga, gorsza, że ma, ale nie chce upubliczniać. Bo nic dobrego on Polsce nie przyniesie.

Igor Szczęsnowicz

za: niezalezna.pl