Publikacje polecane

Bogdan Dobosz-Nie tędy droga

Francuska szkoła od lat nie oszczędza na wychowaniu seksualnym. Żadne lekcje postępu nie zmieniają jednak statystyk i np. wskaźniki aborcji wśród nieletnich są stabilne. Niezrażony tym rząd wprowadza darmowe środki antykoncepcyjne już dla dzieci. Postanowiono zafundować je dziewczętom poniżej 15. roku życia.

Przewiduje to ustawa o finansowaniu ubezpieczeń społecznych na 2020 r. A wszystko to w czasach, gdy deficyt ubezpieczeń społecznych we Francji poszybował do wysokości 5,4 mld euro. Na zabijaniu nienarodzonych dzieci przez inne dzieci jednak Francuzi ani myślą oszczędzać. Ustawa jest rozszerzeniem systemu refundacji z 2013 r. takich środków dla nieletnich w wieku od 15 do 17 lat i stanowi wyraźną zachętę do jak najwcześniejszego podejmowania współżycia. System z 2013 r. pozwalał na wypisywanie recept na darmową antykoncepcję przez lekarza lub położną, a także na poufność wobec rodziców. Teraz będzie podobnie i państwo będzie „chroniło” nieletnich przed kontrolą rodzicielską. Już wtedy krytykowano granicę wieku 15 lat jako zbyt niską, ale trend seksualizacji dzieci pod hasłem ich „ochrony” to niestety część ideologii postępu.

Bogdan Dobosz

za:niezalezna.pl