Nie dziwi wcale, że po 1989 r. w wiadomej propagandzie wraca jak bumerang technika straszenia Kościołem, sprawdzona niegdyś w propagandzie bolszewików, a teraz wspierana nową technologią medialną.
Jednocześnie odradza się w różnych postaciach marksizm, który przeszedł do historii jako ideologia nienawiści, a obecnie poszukuje nowych wyznawców, wszak ludzi typu homo sovieticus wciąż nie brakuje.
całość w:www.naszdziennik.pl/mysl/105341,zastraszyc-kosciolem.html
całość w:www.naszdziennik.pl/mysl/105341,zastraszyc-kosciolem.html