Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Trzy kłamstwa o Holocauście

Zaintrygowała mnie zapowiedź książki Pawła Lisieckiego, „Krew na naszych rękach?”, którą obiecuję zrecenzować jak najrychlej, ale na razie chciałbym zająć się tematem fascynującym mnie od dawna, a mianowicie trzema wielkimi kłamstwami „religii Holocaustu” , która jest jednym z kamieni węgielnych współczesnej poprawności politycznej. Żeby było jasne: nie neguję ani rozmiarów, ani bestialstwa Zagłady, milczenia świata, ogromu obojętności w latach II wojny światowej, co nie znaczy, że nie widzę piarowo-biznesowego podtekstu tego przedsięwzięcia.

Kłamstwo pierwsze – Holocaust jest w dziejach czymś wyjątkowym, jedynym, niepowtarzalnym. Jest to bzdura, którą może zakwestionować każdy student historii. Praktyki wyrzynania całych narodów zdarzały się w dziejach nagminnie. Stosowali je barbarzyńcy i cywilizowani Rzymianie, że wspomnijmy los Kartaginy, galijskiej Alezji i tyluż innych. Skądinąd nie inaczej postąpił naród wybrany po wzięciu Jerycha. W czasach najnowszych próby zagłady doświadczali Ormianie, Polacy – w ZSRR (Akcja Polska) i pod okupacją III Rzeszy. Jedno, co różni Niemców Hitlera od poprzedników, są środki techniczne i germańska organizacja. Lepiej nie myśleć, co by było, gdyby Tamerlan dysponował częścią podobnych środków.

Kłamstwo drugie – Zagłada była efektem 2000 lat chrześcijaństwa zbudowanego rzekomo na nienawiści do Żydów (skąd­inąd 12 apostołów i św. Paweł też byli Żydami). Kłamstwo to jest tym bardziej perfidne, że nazizm zaczął się właśnie od odrzucenia przez Hitlera Jezusa Chrystusa i jego nauk przesiąkniętych empatią i miłosierdziem. Żydzi byli jedynie przystawką, w Tysiącletniej Rzeszy chrześcijanie nie mają prawa się ostać.

I wreszcie kłamstwo trzecie – współudział Polaków, jako całości, w Zagładzie. Nikt oczywiście nie kwestionuje istnienia szmalcownictwa czy donosicielstwa, łajdaków nigdzie nie brak. Niemniej to w Polsce za ukrywanie Żydów rozstrzeliwano całe rodziny, a szmalcownictwo było tępione przez państwo podziemne. Na Zachodzie karą było najwyżej więzienie, a władze państw Francji Vichy, Norwegii Quslinga czy Włoskiej Republiki Salo gorliwie współpracowały przy Ostatecznym Rozwiązaniu.

Rzecz mogłaby naturalnie interesować wyłącznie historyków, gdyby nie gęba dorabiana Polakom w prasie światowej, propagandzie i popkulturze. Na noszenie której zbyt długo dawaliśmy milczące przyzwolenie, aż dziw, że na stałe nam nie przyrosła!

​Marcin Wolski

za:niezalezna.pl/86534-trzy-klamstwa-o-holocauscie

Copyright © 2017. All Rights Reserved.