1500 aktów oskarżenia przeciw Niemcom. Rząd RP na Uchodźstwie nie milczał wobec zbrodni!

Odtajnione niedawno dokumenty Komisji Narodów Zjednoczonych ds. Zbrodni Wojennych wyraźnie wskazują, że polski rząd emigracyjny na bieżąco informował aliantów o zbrodniach wojennych dokonywanych przez Niemców na terenie okupowanej Rzeczypospolitej.

Przedstawiciele Rządu sporządzili ponad 1500 aktów oskarżenia przeciw Niemcom, a Zachód miał świadomość sytuacji Polaków, a także Żydów i Romów w okupowanym kraju.

Do niedawno odtajnionych archiwaliów dotarł Instytut Badań nad Totalitaryzmami im. Witolda Pileckiego. Dokumenty sporządzone w latach 1943-1948 wyraźnie wskazują na szczególną rolę Rządu Emigracyjnego w dokumentowaniu zbrodni niemieckich, w tym mordów na ludności cywilnej: Polakach, Żydach i Romach. Na podstawie informacji przekazywanych przez organy wywiadowcze Polskiego Państwa Podziemnego od 1940 roku, Rząd Emigracyjny sporządził około 1500 aktów oskarżenia przeciwko Niemcom działającym na terenie okupowanej Polski.

W oświadczeniu Instytutu napisano, że wobec toczącej się w ostatnich miesiącach międzynarodowej dyskusji na temat postawy różnych państw wobec prowadzonej przez Niemców eksterminacji europejskich Żydów, ujawniają się stereotypowe spojrzenia na wkład i zaangażowanie Państwa Polskiego w ratowanie Żydów.

Owe postawy nie uwzględniają wyjątkowo zbrodniczego charakteru niemieckiej okupacji w Polsce i pomijają starania i dokonania Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie i jego podziemnych struktur dla informowania opinii międzynarodowej o fakcie i skali zbrodni dokonywanej na ziemiach okupowanych. W tym kontekście, informacje mające swoje potwierdzenie w dokumentach Komisji Narodów Zjednoczonych są bardzo ważnym głosem w sprawie.

Instytut zdobył cenne dokumenty we współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Było to możliwe dzięki zabiegom o ich odtajnienie m.in. ambasador USA przy ONZ Samanthy Power.  

za:www.pch24.pl