Maria Nurowska jednak nie wystartuje do Senatu. Nie udało się zebrać podpisów

Słynąca z nienawiści do Prawa i Sprawiedliwości pisarka nie zdołała zebrać wymaganej ilości podpisów w swoim okręgu. Nurowska miała startować z list Koalicji Obywatelskiej w Nowym Targu.

Pisarska słynąca ze skandalicznych i wulgarnych wypowiedzi na temat polityków PiS i wyborców partii rządzącej nie może ubiegać się o mandat senatora. O swojej porażce poinformowała na Facebooku. Później wpis usunęła, jednak w mediach społecznościowych nie trudno znaleźć jego "screeny".

"Wczoraj cieszyłam się, bo udało się zebrać 2100 głosów,a więc bezpieczną rezerwę, a dzisiaj wiadomość,że 200 zostało odrzuconych przez mylne wypełnienie (...)" – napisała na Facebooku Nurowska tłumacząc, dlaczego nie straciła szansę na start w wyborach.

"Najbardziej mi żal, że się nie udało, z powodu mojej korespondencji z komisarzem ds. środowiska UE. Jako senator mogłabym zrobić więcej dla zwierząt. Już mi się udało powstrzymać pojedyncze odstrzały dzików, które Szyszko miał zamiar cichcem wprowadzić!" – przekonuje niedoszła kandydatka Koalicji Obywatelskiej.

Maria Nurowska znana jest głównie ze skandalicznych i obraźliwych wpisów oraz uwag na temat polityków PiS, oraz wyborców tej partii.

Jeden z jej ostatnich wpisów w mediach społecznościowych brzmiał: "Przy okazji blokad miałam możliwość zobaczyć te twarze, a właściwie mordy. Oni mają ordynarne ryje, i to jest wszystko elektorat PiS".

Pisarka wielokrotnie publicznie przekonywała też, że "nie podaje ręki pisowcom", a ponowna wygrana partii Jarosława Kaczyńskiego może doprowadzić do rozlewu krwi. Nurowska często kompromituje się także udostępnianymi przez siebie grafikami i memami.

za: https://dorzeczy.pl

***
Nurowska nie zaczarowała Podhala

POLITYKA \ Kłótnie w opozycyjnym kotle

Koalicja Obywatelska nie będzie miała przedstawiciela w wyborach do Senatu w okręgu obejmującym Podhale. Celebrytka, która ostatnio pisała o „mordach” i „obrzydliwych ryjach” wyborców PiS, nie zebrała nawet 2 tys. podpisów pod własną kandydaturą. – W ciągu ostatnich miesięcy wszyscy poznali głębię intelektu pani Marii Nurowskiej i po prostu nie akceptują tego, co ona sobą reprezentuje – mówi Stanisław Piotrowicz z PiS, którego pisarka atakowała za pomocą wudu.

Maria Nurowska przez ostatnie lata wywoływała wiele skandali. Najgłośniej było o niej chyba w momencie, gdy postanowiła uderzyć w posła PiS Stanisława Piotrowicza za pomocą praktyk magicznych. „Stało się, zrobiłam laleczkę prokuratora Piotrowicza i wbijam w nią szpilki. Jego dni są policzone...” – ogłosiła Nurowska na Facebooku. Mimo że minął już rok, Stanisław Piotrowicz czuje się dobrze. – Jestem katolikiem i wiem, że moje zdrowie nie zależy od praktyk pani Nurowskiej – mówi Piotrowicz.

Skuteczności magii Nurowskiej dorównuje jedynie skuteczność jej sztabu wyborczego. Pisarka miała bowiem być twarzą Koalicji Obywatelskiej na Podhalu w wyborach do Senatu. Tak się jednak nie stało

/.../

zawartość zablokowana

Autor: Jacek Liziniewicz

Pozostało 51% treści.
za: https://gpcodziennie.pl
***
Cóż,same bluzgi już w tych zawodach - na szczęście- nie wystarczają. Ryj czy mordy też nie.
kn