Prezydent Andrzej Duda bardzo niechętnie, jak wynika ze statystyk, stosuje prawo łaski. To jednocześnie dobrze i źle. W takich sytuacjach niewątpliwie kluczowa jest wnikliwa analiza samego czynu oraz okoliczności towarzyszących.

Stowarzyszenie Ordo Iuris od dawna wskazuje, że to szczególne prawo głowy państwa do złagodzenia kary powinno dotyczyć osób, które usłyszały wyroki więzienia, mimo że ich czyn był de facto obroną konieczną. Jednym z takich przypadków jest sprawa Tomasza Greczkowicza. Ten mieszkaniec Bytomia odepchnął pijanego, agresywnego napastnika, który uderzył się w głowę, a następnie zmarł w szpitalu. Wniosek w tej sprawie (z pozytywną opinią prawną Ordo Iuris) od miesięcy leży na biurku prezydenta Dudy.

Piotr Nisztor

za:niezalezna.pl