Biden wściekły na ustawę antyaborcyjną w Teksasie: „Bezprecedensowy atak na prawa kobiet”

Jak informują zachodnie media, Sąd Najwyższy Teksasu przyjął prawo zakazujące aborcji po wykryciu bicia serca płodu, tj. około 6. tygodnia ciąży. Z kolei Sąd Najwyższy USA odrzucił wniosek o zastosowanie środka tymczasowego i zawieszenie stosowania nowego prawa w Teksasie, które jest pierwszym tak daleko idącym ograniczeniem aborcji w USA, które weszło w życie.

Taka decyzja sądu bardzo rozwścieczyła obecnego prezydenta USA Joe Bidena.

Biden nazwał ten wyrok Sądu Najwyższego ws. przyjętego w Teksasie "bezprecedensowym atakiem" na konstytucyjne prawa kobiet. Co więcej, zapowiedział, że rząd federalny będzie teraz rozważał na temat możliwej pomocy kobietom w stanie Teksas.

Nowe przepisy głoszą, że aborcja jest tam dopuszczalna, gdy zagrażone jest życie matki lub kiedy może ona zapobiec "poważnemu ryzyku znaczącego i nieodwracalnego upośledzenia ważnej funkcji cielesnej" kobiety.

- W środę wieczorem czasu lokalnego Sąd Najwyższy USA odrzucił wniosek o zastosowanie środka tymczasowego i zawieszenie stosowania nowego prawa w Teksasie, które jest pierwszym tak daleko idącym ograniczeniem aborcji w USA, które weszło w życie – pisze portal tysol.pl.

Jak ocenia wielu komentatorów, ta decyzja amerykańskiego sądu „może zwiastować przełom w prawie aborcyjnym w całych Stanach Zjednoczonych.

Wskazuje na to fakt, że uchwała podjęta w Teksasie jest sprzeczna z dotychczas obowiązującymi precedensami wyznaczonymi w 1973 r. i 1992 r. przez wyroki Sądu Najwyższego w sprawach Roe kontra Wade i Casey kontra Planned Parenthood. Wymienione wyroki w praktyce zakazały jakiegokolwiek ograniczania prawa do aborcji przed osiągnięciem przez płód zdolności do samodzielnego przeżycia, tj. przed 20.-22. tygodniem ciąży.

za:www.fronda.pl

***

...Bieda z Bidenem...

k