Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Nie muszą zabijać

Szpitale posiadające kontrakty z NFZ nie muszą dokonywać aborcji Takie stanowisko zajął podkarpacki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia.

Sprawa ma związek z procesem toczącym się przed rzeszowskim sądem rejonowym, jaki szpital Pro-Familia wytoczył działaczom Fundacji PRO – Prawo do Życia, którzy organizowali manifestację w obronie życia dzieci poczętych. Kierownictwo placówki poczuło się dotknięte najpierw ujawnieniem przez położną faktu dokonywania aborcji w palcówce, a później określaniem tego typu działalności mianem zabójstwa. Jak podnoszono, jeżeli aborcja dokonywana jest w przypadkach dopuszczonych przez prawo, nie można mówić o zabijaniu. Komentując w Nowinach24.pl proces wytoczony obrońcom życia, Radosław Skiba, dyrektor kliniki, stwierdził, że kierowana przez niego placówka działa zgodnie z prawem. „Mamy kontrakt z NFZ m.in. na zabiegi terminowania ciąży i nie możemy tego nie robić, bo złamalibyśmy prawo” – tłumaczył. Podobne tezy powtarzał też Marek Balicki, były minister zdrowia.

Po tej deklaracji senator Kazimierz Jaworski zwrócił się do podkarpackiego NFZ z pytaniem o to, czym motywowane są twierdzenia dyrektora i czy „szpital Pro-Familia łączy z NFZ kontrakt zobowiązujący tę placówkę do wykonywania zabiegów tzw. przerywania ciąży”. Parlamentarzysta poprosił też o informację o tym, czy postanowienia kontraktu lub innych przepisów, na podstawie których NFZ kontraktuje usługi medyczne, sprawiają, iż „brak wykonywania przez daną placówkę zabiegów tzw. przerywania ciąży powodowałby złamanie prawa” i jakie są to przepisy prawa powszechnie obowiązującego czy też zapisy kontraktowe.

W odpowiedzi dyrektor podkarpackiego Narodowego Funduszu Zdrowia w Rzeszowie Grażyna Hejda wyjaśnia, że Pro-Familia posiada umowę z NFZ w zakresie: położnictwo i ginekologia – hospitalizacja III poziom referencyjny, obowiązującą od 1 stycznia 2012 do 31 grudnia 2014 roku i ma ją wykonywać zgodnie z warunkami określonymi w stosownych przepisach i umowach. To oznacza, że szpital może wykonywać wszystkie procedury z katalogu tzw. świadczeń gwarantowanych, o ile spełnia określone w przepisach prawa wymagania i dysponuje odpowiednim potencjałem. „O wykonywaniu lub braku wykonywania odpowiednich procedur medycznych decyduje lekarz prowadzący” – wskazał NFZ. Jak podkreślono, „świadczeniodawca nie ma obowiązku wykonywać wszystkich procedur” określonych w przywołanych w piśmie do senatora przepisach, a „brak wykonywania przez dany podmiot leczniczy określonych zabiegów świadczy o jego profilu i specjalizacji”.

– Z pisma, które otrzymaliśmy, wynika jednoznacznie: żadna placówka, która ma kontrakt z NFZ i na gruncie polskiego prawa może dokonywać tzw. zabiegów aborcyjnych, przez NFZ nie jest do tego zmuszana. To decyzja każdego szpitala, który po wykonaniu takich działań do NFZ zgłasza się jedynie po zapłatę. W ten sposób padł mit, który dla wielu stanowił alibi przy wykonywaniu tzw. zabiegów aborcyjnych. Już samo to uważamy za wielki sukces naszych działań – komentuje Jaworski.

Senator poinformował też, że marszałek Sejmu zarejestrował już komitet inicjatywy ustawodawczej „Ręce życia”. W projekcie ustawy proponowane jest wprowadzenie rozwiązania dającego pacjentom informację o tym, jakie standardy moralne respektowane są w szpitalu, w którym mają się leczyć. To tzw. klauzula sumienia pacjenta, który dysponując stosowną wiedzą, będzie mógł wybierać, czy chce korzystać z usług placówki, w której przeprowadzane są aborcje. Teraz inicjatorzy akcji mają trzy miesiące na zebranie stu tysięcy podpisów pod projektem.

Marcin Austyn


za:www.naszdziennik.pl/wp/76145,nie-musza-zabijac.html

Copyright © 2017. All Rights Reserved.