Totalny odlot

„Należy odejść od koncepcji szkodnika Balcerowicza i postawić na Morawieckiego” – powiedział w sobotę podczas kongresu PiS-u Jarosław Kaczyński. Szczęśliwie dla nas, te koncepcje (Balcerowicza - kn) są już chyba przeszłością. Dziś Balcerowicz gnębi nimi Ukrainę, gdzie przekonuje nieszczęśników otrzymujących emerytury równowartości kilkuset złotych, że ich zasiłki są „największe w stosunku do PKB”. Fakt, że Kaczyński coraz mocniej stawia na wicepremiera Morawieckiego i jego narodowy plan rozwoju pokazuje, że kasandryczny klangor opozycji, mówiący, iż PiS poprowadzi Polskę do ruiny, ma się nijak do rzeczywistości. Ktokolwiek interesował się tym, co proponuje Morawiecki, nie może mieć wątpliwości, że plan ekonomisty, który poświęcił dla wejścia do rządu jedno z najlepiej opłacanych stanowisk w polskich bankach, musi budzić uznanie. Wie chyba o tym już nawet Grzegorz Schetyna, bo na kongresie Platformy zamiast na atakowaniu pomysłów gospodarczych PiS-u, skupił się na gnębieniu prezydenta Andrzeja Dudy. Akurat w momencie, gdy poparcie dla tego ostatniego jest najwyższe w historii. Tak trzymać, Panowie z „opozycji totalnej”!

Wojciech Mucha

za:niezalezna.pl/82794-totalny-odlot