Komunikaty i informacje

"Zasłużony Kulturze Gloria Artis" dla Temidy Stankiewicz-Podhoreckiej

Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru minister kultury prof. Piotr Gliński wręczył wybitnym twórcom kultury odznaczenia państwowe i resortowe. W tym gronie znalazła się Temida Stankiewicz-Podhorecka, krytyk teatralny, publicystka "Naszego Dziennika". W "dowód najwyższego uznania" dla jej dokonań została odznaczona medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

- Różnorodność życia teatralnego, instytucji teatralnych jest wielką zaletą. Cieszymy się, że teatr w Polsce żyje, że jest interesujący, często kontrowersyjny, ale znajduje swoich widzów w różnych grupach społecznych, bo jest tak bardzo różny. To wszystko zawdzięczamy przede wszystkim Państwu, chciałem serdecznie podziękować za Państwa pracę - podkreślił podczas uroczystości Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury.

- Cieszy mnie, iż otrzymałam Gloria Artis, bo to przecież piękna nagroda. Gloria Artis, czyli "Chwała Sztuce". Właśnie pisanej przez duże "S". No i jest to pierwsze w moim życiu odznaczenie, pierwszy medal, jaki otrzymałam - mówi nam Temida Stankiewicz-Podhorecka. - A teatr to przedmiot mojego zainteresowania od dawna, od lat szkolnych. I tak jest do dziś. Kocham teatr i jestem wierna temu zainteresowaniu przez te wszystkie lata. W dziedzinie kultury jest dla mnie bardzo ważny, a nawet, powiedziałabym, najważniejszy. Ktoś może zapytać, skoro tak kocham teatr, to dlaczego często go krytykuję. Ano właśnie dlatego, że zależy mi na nim. Bo, przykro mi to powiedzieć, teatr jest dziś - jak nigdy dotąd - w głębokim upadku artystycznym i moralnym. I to jest bardzo niebezpieczne - podkreśla krytyk teatralny.

- W przestrzeni sztuki teatr jest właściwie jedynym miejscem, gdzie na żywo aktor (jako postać sztuki) spotyka się z widzem siedzącym na widowni i w tym samym czasie zachodzi interakcja między sceną i widownią. Nadawany ze sceny przekaz w tym samym czasie dociera do widza. Dzisiaj publiczność teatralną stanowi głównie młodzież, która w dużej mierze identyfikuje się z treściami płynącymi ze sceny. A więc teatr ma ogromny wpływ na formowanie nie tylko gustów artystycznych tych młodych ludzi, ale także na ich morale i na cały system wartości, który ma budować człowieka. Główny problem tkwi jednak w tym, że teatr dziś nie wychowuje ku wartościom, lecz formuje w kierunku antywartości - wskazuje publicystka "Naszego Dziennika".

Wierna wartościom

- Medal jak najbardziej zasłużony, szkoda, że tak późno - mówi nam aktorka Halina Łabonarska. - Ale nigdy nie jest za późno, żeby powiedzieć, że ktoś jest kimś o niezwykłej wartości. A do takich osób należy Temida. Bardzo się cieszę i gratuluję jej i panu ministrowi, że zdecydował się na przyznanie tego medalu - dodaje.
- Temida jest niezłomną osobą. Od zawsze jest wierna i Kościołowi, i Ojczyźnie, a jednocześnie jest niezwykle profesjonalna, jeśli chodzi o sprawy kultury, a szczególnie teatru. Jest niezwykle konsekwentna i twarda, i przez to często spadają na nią różne razy ze środowiska teatralnego - podkreśla aktorka.

- Od lat recenzuje przedstawienia teatralne w Warszawie. Zna się na tym. Jest profesjonalna, a jednocześnie niezwykle wierna wartościom. I nie dopuszcza nigdy do tego, żeby w teatrze promowano czy popierano te kierunki, które wypaczają całe pojęcie teatru i to, czym jest teatr. Teatr ma być ś
wiątynią sztuki, a jednocześnie musi być promocją wartości. I Temida właśnie temu jest wierna - mówi Halina Łabonarska.»
"Teatr jest dla mnie ważny"
Zenon Baranowski

za: http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/273151,druk.html
   
       
e-teatr.pl - wortal teatru polskiego © Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego