Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Materiały nadesłane

Małgorzata Todd - Udoskonalanie uzależnień

/.../ Są trzy podstawowe uzależnienia, którym podlegamy: alkohol, narkotyki i hazard, czyli pieniądze.

Dawnymi czasy karczmarz i lichwiarz mieli się znacznie lepiej niż ludzie, którym umożliwiali zaspakajanie ich potrzeb, czy kaprysów. W miastach nie jedna była karczma i wielu lichwiarzy. Ale człowiek uzależniony mógł co najwyżej pójść do innego żyda.

Teraz państwo decyduje o koncesji na alkohol i najwyraźniej dba, żeby był on dostępny przez 24 godziny na dobę, wszędzie tam, gdzie może się doczołgać potencjalny klient.

O narkotykach wiemy coraz mniej, a to chyba za sprawą ich użytkowników. Trudno sobie jednak wyobrazić tak błyskotliwe wypowiedzi liderów Nowoczesnej, czy KOD-u bez „dopalaczy”. Wiedza o ich dystrybucji przenika sporadycznie, gdy jest takie zapotrzebowanie medialne. Uprawa marihuany dla jednych jest zabroniona, dla innych nie – wystarczy, że się jest mężem Pani Prezydent. Trzeba oczywiście powiedzieć, że nic się nie wie o uprawie konopi na własnej działce i po sprawie.

Hazard to tradycyjne źródło utrzymania mafii i nawet państwo woli się tam nie zapuszczać, oddając pole zagranicznym gangsterom, o czym być może przekonał się świętej pamięci poseł, który zaczął drążyć temat nie dla niego przeznaczony.

Uzależnienie od alkoholu i narkotyków, to jednak mały pikuś w porównaniu od uzależnienia od kredytu! Lichwiarze podstępnie oferują pożyczki nie do spłacenia, a ludzie stale dają się na to nabierać. Tu też trzeba było mieć państwową koncesję, którą za poprzedniej władzy dostawały bez trudu „słupy” np. z Amber Gold.

Odnośnie do kredytów, tych zaciąganych przez obecny rząd u zagranicznych bankierów na lichwiarski procent, to lepiej byłoby zaciągnąć je u własnych obywateli sprzedając obligacje państwowe po rozsądnej cenie?
/.../

Małgorzata Todd

Copyright © 2017. All Rights Reserved.