Publikacje członków OŁ KSD

Władysław Trzaska – Korowajczyk: Odwracanie uwagi

Wiele dni byliśmy świadkami międzynarodowej awantury, której źródła wywodzą się z niektórych środowisk żydowskich.  Wszystko zaczęło się od wystąpienia pani ambasador tego kraju w Auschwitz w 73 rocznicę uwolnienia Obozu.  I to w czasie procedowania przez polski Parlament ustawy o IPN mającej na celu bronienie polskiej godności narodowej, przed zalewem kłamliwych oszczerstw, których wspólnym hasłem były "polskie obozy zagłady ". Jak określić wystąpienie takiej persony, w tym miejscu, o tym czasie i w takiej formie? Jedyne określenie, które właśnie mi się nasuwa, to polityczna arogancja, stwarzająca pozory jakby polityka suwerennego państwa polskiego, była sterowana z Jerozolimy. To już była nie arogancja ale bezczelność!
 
Te zakłamane "fakty" o polskich obozach śmierci " i współudziale Polaków w Holokauście, te bezczelne kłamstwa są rozpowszechniane za pośrednictwem wielu światowych mediów, które jak wiadomo, są w części, sterowane przez środowiska żydowskie. Powielane były również przez niektóre media niemieckie, które relatywizowały zbrodnie niemieckie na narodzie polskim, wprowadzając do medialnego obiegu pojęcie nazistów o nieustalonej narodowości i bez określenia miejsca zamieszkania, nawet kierownictwo sprawcze nie do końca jest jasne. Co to za nacja ci naziści ?  
 
Owej narracji uległ również prezydent Stanów Zjednoczonych Barak Obama. Pan prezydent, na uroczystościach honorujących Karskiego, użył sformułowania "polskie obozy zagłady ". Te skandaliczne słowa wypowiedział w obecności Adama Rotfelda, szefa polskiej dyplomacji, zawdzięczającego swoje życie Polakom. Przedstawiciel Rządu Polskiego, nie zareagował na słowa Obamy. Jak należy określić skandaliczne zachowanie Rotfelda?!
 
Ataki na Polskę i Polaków idące z niektórych środowisk żydowskich nadal funkcjonują.  Niektóre z nich obarczają Polskę Holokaustem na równi z jakimiś enigmatycznymi nazistami. Ta kłamliwa propaganda jakby zapomniała, że owymi nazistami byli Niemcy. W okresie tryumfalnych zwycięstw na wszystkich frontach, 98% Niemców popierała Hitlera. Dopiero kiedy fronty zaczęły się załamywać, wśród wyższych oficerów niemieckich, zrodziła się "opozycja ". Owi "opozycjoniści " mieli jeden cel obronę Niemiec przed totalną klęską i totalną zagładę narodu niemieckiego.
 
Co powoduje atak niektórych środowisk żydowskich na Polskę?
 
Hipotez jest wiele, ale która okaże się prawdziwa, dowiemy się za jakiś czas. Można dywagować na różne sposoby.  Niech będzie słyszalny i mój głos.
 
Najpierw malutki wtręt z własnego życia. Okupację niemiecką przeżywałem w Wilnie. O zagładzie Żydów w Ponarach, przez kolaborantów litewskich, wszyscy wiedzieliśmy i mieliśmy moralny nakaz, jeżeli spotkamy Żyda, w żadnym wypadku nikomu o tym nie mówić. Jednym z moich kumpli, w tamtych czasach, był Marian vel Marek F. znany po wojnie dziennikarz łódzki. Chłopaki, jak to chłopaki dostrzegli pewne zmiany anatomiczne, występujące jedynie u Mariana.  Nikt tego „nie widział " i wspólnie hasaliśmy po wileńskich ulicach. Po prostu każdy założył kłódkę na gębę. Milczenie w tych sprawach, było nakazem moralnym.
 
W obecnej sytuacji politycznej głęboko zastanawiam się czym kierują się niektóre środowiska żydowskie, w tych atakach na Polskę i Polaków? Ustawa IPN ma na celu obronę narodowej godności polskiej i ukazywanie całej prawdy. Niestety polska pamięć historyczna prawie nie istniała zarówno w czasach PRL jak i w III RP.  O ile kłamstwa historyczne w okresie reżymu komunistycznego, były w jakiś sposób uzasadnione, by bolszewicką ciemnotę wciskać w głowy obywateli PRL, to nie widzę uzasadnienia zakłamywania naszych dziejów w III RP.
 
Jeżeli jednak przyjąć teorię, że III RP była modyfikacją PRL jako PRL bis, to sprawy przedstawiają się zupełnie w innym świetle.  Agitkę propagandową „Trybunę Ludu " zastąpiła "Gazeta Wyborcza " Adama Michnika. A co to znaczy? Odpowiedź odnajdujemy na jakimś mityngu z udziałem redaktora naczelnego "GW "i jego gwałtowna reakcja, na propozycję by pozdrowił swego brata w Szwecji.

Odnoszę wrażenie, że wśród niektórych środowisk żydowskich zapanował jakiś obłędny lęk, lęk przed ujawnieniem prawdy.
 
Nie mówi się o żydowskich "szmalcownikach " oddających w łapy NKWD na Polskich Kresach swoich polskich sąsiadów. Może by tak ponowić druk książki „przesławnego”  Grossa "W czterdziestym na Sybir nas matko zesłano".  

Pan Gross przytacza dziesiątki, a może setki, przykładów jak Żydzi na Kresach przyczyniali się do aresztowań i zsyłek na Sybir swoich polskich sąsiadów.
 
Wracam do swojej hipotezy odpowiadającej na pytanie: skąd takie wściekłe ataki na omawianą Ustawę przez środowiska żydowskie?

 W 1944 roku Armia Czerwona wkroczyła na Ziemie Polskie. Nie było to żadne wyzwolenie, ale zmiana okupanta. Instalowanie komunizmu w Polsce odbywało się przez krwawy terror UB. A kto kierował tym systemem? Główny herszt to Jakub Berman, a cała "wierchuszka " Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, Urzędów Bezpieczeństwa, Informacji Wojskowej, Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego to niby Polacy pochodzenia żydowskiego. Jakoś do tej pory nie rozliczono się z tymi ludźmi, którzy mieli na sumieniu, dziesiątki tysięcy polskich patriotów mordowanych, katowanych, zsyłanych w głąb Związku sowieckiego, a ich potomkowie, jako resortowe dzieci, często funkcjonują do chwili obecnej w strukturach państwa polskiego.
 
Inne zagadnienia, kompletnie tuszowane, to przypadki "szmalcowników " wśród Żydów na Polaków, ale i tych samych na współbraci Żydów. A tych przypadków nie było mało.

Czy głębiej badano rolę policji żydowskiej w gettach? Ze szczątkowych wiadomości wiemy, że stosowała ona terror, nie mniej okrutny niż stosowało SS i Gestapo, tylko że policja żydowska metody te stosowała wobec swoich ziomków. Czy ktoś ich rozliczył? Mało tego, niektórzy z tych policjantów, do dzisiaj zajmują eksponowane stanowiska w różnych strukturach polskich.

Czy zbadano, że w Warszawskim Getcie były jakby dwa sektory? W jednym przeznaczonym dla plebsu umierano z głodu i chorób, w tym innym bawiono się wesoło, a szampan lał się strumieniami.

Czy jakiś sąd ocenił rolę Rumkowskiego - szefa społeczności żydowskiej w Łódzkim Getcie. Rozwinął w getcie wielką produkcję na rzecz armii niemieckiej, a ludzi nieprzydatnych zsyłał do Obozu zagłady w Chełmnie n/ Nerem. Czy nie był to Holokaust rękami żydowskimi?

Rozpowszechnia się mit o dobrym Niemcu Schindlerze który uratował życie tysiącom Żydów. Tylko nie było dopowiedziane, że każde takie życie liczyło się kilogramami złota i setkami karatów brylantów, a te precjoza zasilały kasy Gestapo i SS.

Różne mogą być przyczyny obecnej sytuacji politycznej, w której niektóre środowiska żydowskie starają się odwrócić kota ogonem. Są różne miary moralności. Byli i tacy, jak Jerzy Kosiński, który mógł napisać obrzydliwy paszkwil na Polaków „Malowany ptak ", które to "dzieło " mogło powstać tylko dzięki temu, że dziesiątki Polaków uratowało mu życie. Czarna niewdzięczność i to nie był przypadek odosobniony. Może tylko dziwić, że w Muzeum Historii Miasta Łodzi istnieje izba pamięci poświęcona temu, który zakłamuje historię żydów polskich.

Jak władze Polski powinny reagować na obecną sytuację? Najgorszym co można zrobić to kryć się za podwójną gardą i dać się zapędzić do bokserskiego narożnika.  Jedynie prawda nas wyzwoli, ale ona powinna być głoszona potężnym głosem we wszystkich możliwych mediach. Mam pretensje do Polskiej Fundacji Narodowej, że w tych gorących dniach, zachowała się jak zając spłoszony jastrzębiem.  A tu potrzebna jest kanonada artylerii strzelającymi pociskami faktów.

Pisząc te słowa nie znam jeszcze decyzji Pana Prezydenta Andrzeja Dudy. Gdyby popełniłby błąd i zawetował tę Ustawę, pewnie nie miałby szans na drugą kadencję. Polacy, ci prawdziwi nie z kręgów europejskich donosicieli z gatunku Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, dobrze zapamiętali by ten godny ubolewania fakt, a ich poglądy znalazłyby się w urnach wyborczych.

Władysław Trzaska – Korowajczyk

                                                                         ***

Ten „gorący” tekst pisany był przed decyzją prezydenta Andrzeja Dudy.
Również trzeba mieć świadomość, że sojuszników w walce o prawdę, Polska ma również w środowiskach prawych Żydów, czy Niemców (np. oswiadczenie szefa niemieckiego MSZ - Sigmara Gabriela).

kn