Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki - Z listów do przyjaciół.I znajomych. Odruchy...warunkowe?

Jestem przekonany Kolego, że kiedy spokojnie przeczytasz i przemyślisz otrzymywane "ściągi" związane ze smoleńską tragedią, zechcesz inaczej argumentować swoje racje, do których - o dziwo - jednak wracasz...

A jakby na zamówienie - w GPC ekspert Glen Jorgensen o dowodach MATERIALNYCH potwierdzających eksplozję.
MATERIALNYCH, a nie te ple ple, że tylko pancerna brzoza!

Eureka! Wreszcie dotarło do mnie: Ty nie masz zaćmienia inżynierskiego - Tobie po prostu NIE WOLNO inaczej.
Ale kto pilnuje?... Oto jest pytanie...

Zatem skoro mamy za soba fundamentalne odkrycie przyczyn (udawanego) zaćmienia, możemy zająć się bieżączką wakacyjną.
                                                                            ***
Tradycyjnie w czasie kanikuły nie mogę powstrzymać się od odwiedzenia stron dzieciństwa, czy bardzo wczesnej młodości - nadbużańskiej miejscowości.

To odruch, miły odruch, który kieruje do miejsc w których przeżywało się "lata spokojnego słońca* i ludzi z którymi dzieliło się owe dni, miesiące - ów czas...

Dobrych, prostych - w najlepszym znaczeniu tego słowa -  ludzi, których nazwiska i imiona coraz częściej odnajduje sie na małym, przydrożnym wiejskim cmentarzyku...

I pamięć pierwszej komunii ze śp. ks.kan.Janem Breczką w stary, drewnianym (zabytek!) kościółku wśród wielkich drzew...

Myślę, że bez owej pięknej nadbużańskiej aury zaszczepionej w myśli i sercu, tych powrotnych "odruchów" już nie byłoby.
Nie tylko do wsi o wdzięcznej nazwie Hanna....

Zatem "chwilo trwaj! jesteś tak piękna!"

-----------------------------------
* "Lata spokojnego słońca" to również tytuł książki młodszego licealnego Kolegi Bohdana Zadury.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.