Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Prof. Tadeusz Gerstenkorn-Jubileusz

Jubileusz to okrągła rocznica, np. 25, 30, 50 lat czyjejś działalności zawodowej lub publicznej, a także powstania, ułożenia czegoś. Termin ten jest także rozumiany jako uroczystość zorganizowana z tej okazji, a wziął się w naszym języku z łaciny średniowiecznej.

Dnia 13 listopada 2019 r. (środa) miałem okazję wziąć udział w uroczystości 50-lecia Oddziału Nauczycielskiego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego (PTTK) w Łodzi. zresztą także z okazji 30-lecia tego Stowarzyszenia (wówczas 10 listopada). Dlaczego o tym piszę. Nie wiem, czy inne grupy zawodowe mogłyby się pochwalić tym, że są pewną    jednostką dużej  ogólnopolskiej organizacji krajoznawczej. Jest to w pełni zrozumiałe, że właśnie nauczyciele stanowią zorganizowaną grupę osób zainteresowanych turystyką i krajoznawstwem, bo właśnie oni, nauczyciele, są najbardziej świadomi znaczenia działalności w tym kierunku, jako że ma to duży wpływ na postawę obywatelską każdego członka naszej społeczności.
    
Uroczystość odbyła się w pięknej sali Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) w Łodzi przy ulicy Piotrkowskiej 137 na I piętrze. Ta lokalizacja omawianej organizacji jest zrozumiała. Czy kto inny chciałby przygarnąć entuzjastów piękna naszego kraju ? Wątpię.
    
Utworzenie Oddziału nie było łatwe w czasach PRL. Wymagało to wiele zachodu i wielu różnych prawnych zabiegów. Takie to były czasy. Mówił o tym chyba jedyny jeszcze żyjący współtwórca stowarzyszenia pan   Antoni Binasiak (pierwszy prezes). O historii organizacji i jej działaczach napisał pięknie pan Jan Szałowski w artykule pt. Jest taki dom przy Piotrkowskiej  w październikowym numerze (261)  miesięcznika Aspekt Polski. I była to chyba jedyna, a poza tym bardzo wartościowa informacja o nauczycielach-krajoznawcach, miłośnikach naszego kraju. Wyrażam duże uznanie dla skrzętnej pracy autora artykułu, zresztą z zawodu historyka i znakomitego publicysty. Należy też podziękować za obecność na uroczystości  prezesowi łódzkiego PTTK, a także gospodyni Klubu Nauczycielskiego, który pięknie gościł uczestników jubileuszu.   
    
Już w początkach działalności tej organizacji przyjęto za patrona Bronisława Szwalma, niegdyś bardzo znanego działacza społecznego, dyrektora jednej z łódzkich szkół, wybitnego krajoznawcy-teoretyka, a zwłaszcza praktyka w dziele upowszechniania zamiłowania poznawania piękna własnego kraju. W okresie dwudziestolecia międzywojennego oraz także w latach po okupacji niemieckiej Bronisław Szwalm potrafił zorganizować  ponad tysiącosobowe wycieczki szkolne pociągami w różne zakątki kraju, czego dzisiaj nie możemy doświadczyć, choć – jak przypuszczam – znaleźliby się nauczyciele chętni do zorganizowania podobnych wojaży.  Jest to spowodowane tym, że młodzież woli obecnie korzystać z wycieczek zagranicznych, które wydają się jej bardziej ciekawe, a przede wszystkim w miarę kosztowne (teraz do wielu krajów nawet bez wizy i paszportu). Stanowi to tylko zachętę do planowania przyszłej emigracji, opuszczenia rodzinnego kraju. Zorganizowanie ciekawej wycieczki dla młodzieży wymaga odpowiedniego doświadczenia, aby taki wyjazd dobrze zaplanować i zrealizować, poświęcenia  czasu, a co za tym idzie powstaje problem współpracy z formalnymi placówkami edukacyjnymi, które powinny na takie imprezy znaleźć trochę pieniędzy. Przydałoby się tu hasło: wycieczka+ i wówczas nie byłoby przykrych dla obu stron strajków włoskich, a młodzież poznawałaby kraj ojczysty, mając nie tylko opiekę, ale także wyjaśnienia dotyczące poznawanych regionów.
    
Podziwiałem stronę organizacyjną jubileuszu. Każdy członek organizacji coś od siebie dawał. Widać było, że nikt nie zadawał sobie pytania, często stawianego: „a co ja z tego będę miał?” Niebywałym wydarzeniem było obdarowanie wyróżnionych osób pięknymi albumami. Ktoś o tym musiał pomyśleć i za to należy podziękować.   Na koniec uroczystości zaproponowano zebranym obejrzenie wystawy fotogramów z wędrówek po Polsce i jej kresach obecnego prezesa 1. Koła Oddziału pana Jana Szałowskiego. Poza tym cała sala była wypełniona fotografiami z  dawnych wojaży bliskich i dalekich członków organizacji. Nie zapomniano także o wspaniałym poczęstunku z wyśmienitymi ciastkami i kawą lub herbatą. Ponieważ w pięknie zredagowanym i przesłanym mi zaproszeniu był podany plan spotkania i m.in. ,możliwość zabrania głosu, zgłosiłem siebie jako chętnego i przekazałem trochę swych myśli oraz życzeń dla Oddziału i jego członków.  Przytaczam tę wypowiedź, bo może zawarte w niej myśli będą refleksją dla tych, którzy w uroczystości nie uczestniczyli.
                               
 Szanowni Państwo !

W imieniu własnym i rodziny Patrona Oddziału Nauczycielskiego PTTK Bronisława Szwalma (jako zięć) wyrażam podziękowanie za zaproszenie na tę podniosłą i ważną dla środowiska nauczycielskiego uroczystość 50-lecia Oddziału. Również 50 lat mija od śmierci śp. Bronisława Szwalma, znanego w kraju geografa, krajoznawcy i turysty, oddanego całym sercem przez wiele lat swego życia krzewieniu i popularyzacji idei krajoznawstwa i turystyki. Dziękuję także wszystkim współpracownikom Bronisława Szwalma, którzy zechcieli uwzględnić jego osobowość i ideały i wziąć Go za patrona ważnego dla środowiska Oddziału.

Szanowni Państwo ! Zastanawiam się nad tym, co Bronisław Szwalm, gdyby się tutaj znalazł, zechciałby życzyć Oddziałowi na dalsze lata działalności w trudnym okresie dominowania wszędzie idei „człowieka sukcesu”. Sądzę, że widziałby ten sukces nie indywidualnie, a społecznie. Gdy poznajemy swój kraj nie tylko poprzez opisy, filmyTV, ale przez konkretny dotyk jego przyrody, zabytków i ludzi, osiągamy ogromny, choć niewymierny w złotówkach sukces: kochamy naszą ojczyznę coraz żywiej i goręcej, rozumiemy, iż  naszym celem jest praca dla niej, a nasz indywidualny sukces ma Jej służyć i całemu narodowi. Zapewne Patron pragnąłby, aby zrozumienie tej sprawy było przekazywane młodzieży przez oddanych pracy społecznej nauczycieli. Wiem, że są rozliczne trudności, ale i kiedyś one były. Zapał może pokonać wszystko.

Życzę, by poszerzały się szeregi członków organizacji, rosło zainteresowanie ideami PTTK, by władze, od których wiele zależy, wspomagały wysiłki działaczy i ułatwiały ich ciężką, ofiarną pracę. Bronisław Szwalm stawiał na młodzież Miejmy nadzieję, że nasza polska, piękna młodzież nie da się uwieść pozornym wartościom i wejdzie w rytm pracy krajoznawczej w szkołach, później w Oddziale i przeniesie dalej ideały umiłowania piękna swej ojczyzny.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.