Publikacje członków OŁ KSD

Jadwiga Kamińska - Bóg był z Wami

W 79 rocznicę powstania Armii Krajowej, w sanktuarium pw. Najświętszego Imienia Jezus przy ul. H. Sienkiewicza 60 w Łodzi, zgromadzili się żołnierze AK z rodzinami i przyjaciółmi, przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich, przedstawiciele wojska i poczty sztandarowe. Zabierając głos prezes Zarządu Okręgu Łódź Światowego Związku AK Tomasz Szamburski powiedział

– Wypada zastanowić się jakie to wydarzenie zgromadziło nas w tej świątyni. Dla wielu będzie to tylko przypomnienie, ale być może są i tacy, którzy usłyszą o tym po raz pierwszy.

W 1942 r. rozkaz Wodza Naczelnego i Premiera Rzeczypospolitej Polskiej - generała broni Władysława Sikorskiego - przemianował działający od 1939 r. Związek Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Wkrótce stała się ona fenomenem walczącej Europy. Największa podziemna ochotnicza armia liczyła w okresie wykonywania planu „Burza” w 1944 r. około 380 tys. żołnierzy. Armia Krajowa była zaciekle zwalczana zarówno przez hitlerowski Wermacht jak i sowiecką Armię Czerwoną. Przez wiele powojennych lat żołnierze Armii Krajowej byli mordowani, więzieni i prześladowani przez komunistyczny aparat terroru w Polsce. Czyniono wszystko, aby zohydzić i zatrzeć imię Armii Krajowej.

Eucharystii w intencji poległych, zamordowanych, zaginionych, zmarłych oraz żyjących żołnierzy  AK przewodniczył bp Marek Marczak, a w koncelebrze uczestniczyli duszpasterz żołnierzy AK por. o Józef Łągwa SJ i ks. Hubert Kempiński. – Modlimy się dzisiaj w rocznicę powstania AK, wspominając ludzi i wydarzenia z tym związane, aby podziękować dobremu Bogu, że wzbudzał w sercach naszych braci i sióstr miłość do Ojczyzny. Dziękujemy za odwagę i poświęcenie żołnierzy w walce o wolność i niepodległość. Dziękujemy, że Bóg nie opuścił swojego ludu i był zawsze z wami – powiedział Ksiądz Biskup. Przez lata żołnierze AK byli traktowani jak obywatele drugiej kategorii, ale nawet wtedy Bóg ich nie opuścił i oni nie opuścili Boga. Ideą pracy na rzecz niepodległości przekazali nowym pokoleniom, które rozpoczęły przebudowę naszej Ojczyzny.

– Doczekaliśmy czasów kiedy Polska również z waszego trudu i znoju powstała, aby żyć. Dziś w kolejną rocznicę powołania AK chylimy przed wami nasze głowy z wdzięcznością i szacunkiem. Chcemy także powiedzieć, że i ruchu i osób AK ciągle nasza Ojczyzna potrzebuje. Potrzebuje także was Kościół, potrzebuje grono osób, którzy chcą budować współczesną Polskę na mocnym fundamencie chrześcijaństwa i tradycji - podkreślił Kaznodzieja.  94 – letni por. Edmund Starzyński z 7 Brygady Wileńskiej zwrócił się z apelem – Pilnujcie aby nie zakłamywano historii. Wielu oddało życie, aby dziś byli wspominani z honorem. Uroczystą liturgię zakończono śpiewem pieśni „Boże coś Polskę”. Po Mszy świętej złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą pomysłodawcę powstania duszpasterstwa żołnierzy AK o. Stefana Miecznikowskiego SJ.



  

 



Foto: Marek Kamiński


Zdjęcia  były publikowane również w tygodniku Niedziela.