Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki – Wieści postępu. Z listów do przyjaciół. I znajomych

- Słyszałeś Kolego?
Zabójstwo człowieka, niewinnego, bezbronnego człowieka- dziecka- jest prawem człowieka!
- To z psychiatryka ?!?
- Nie-z parlamentu. „Europejskiego”.

Ot, jak daleko może posunąć się degrengolada.

Zresztą-sięgając pamięcią do historii-to nic nowego.

Były okresy i swoiste cywilizacje, które nie  zawracały sobie głowy takimi sprawami jak szczególna troska i opieka nad niepełnosprawnymi członkami społeczeństwa. No i niechcianym potomstwem, pojawiającym się – o zgrozo!-z uniesień sex-swawoli.

Ustaliliśmy już chyba, że komfort luźniejszej kolejki do bram Raju, nie jest-mimo wszystko-dobrym usprawiedliwieniem dla zgody na takie „prawa”, prawda?

W końcu jesteśmy z pokolenia, które ma w pamięci zasady Trzeciej hitlerowskiej Rzeszy, w której zasada przydatności mierzona była również stopniem sprawności fizycznej i psychicznej.
 
No i pochodzimy z owego „ciemnogrodu”, który nie przyjmuje do wiadomości, iż wzięliśmy się z niczego w toku cudu ewolucji, która wzięła się… również z niczego.
…A przynajmniej nie wiadomo z czego.

- Tak jak ludzie i–bywa-uniwersytety-niewiadomej orientacji co do swej tożsamości cywilizacyjnej.
 
I intelektualnej?...

Można załamać ręce i krzyczeć-Zgroza!!!
Ale to przecie nic nowego.  

Przestawianie drogowskazów, mącenie umysłów i wodzenie na manowce-to odwieczna czynność, którą wykonuje Zło na zatracenie wielu….
- Jak wielu?...
- To zależy od każdego z nas.
Wychowywanie, nauka, myślenie-to proces-i obowiązek. Nieustający!