Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki- Czy zaraza nadal panuje w Grenadzie? Z listów do przyjaciół. I znajomych

Nie, nie - nie dosłownie Kolego.
Owa "Grenada" została przywołana  z klasyka.
Chodzi o swoistą "zarazę"  przez dotknięcie złem grzechu.

Grzechu w pojęciu pierwotnym, ale i grzechu czy "grzeszności" w codzienności.
W myśli, w mowie, w uczynku, w zaniedbaniu...

Owa "grzeszność" może być wszędzie.
Wszędzie tam, gdzie rozprzestrzenia się zgoda na zło, fałsz, podstęp, nienawiść.

I nasze przyzwolenie.

...Czy nasza obojętność...

I wtedy...

Rozejrzyjmy się...

Spójrzmy...

Również na siebie...

To nie żadne żartobliwe wrzutki Kolego...