Publikacje członków OŁ KSD

Jadwiga Kamińska - Dożynki pszczelarskie

Już po raz dwunasty pszczelarze z województwa łódzkiego przybyli do świątyni pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła na dożynki pszczelarskie. Centralnym punktem uroczystości była Eucharystia, której przewodniczył bp Marek Marczak.
           
- W Kościele jest długa tradycja dziękczynienia. Dziękujemy Panu Bogu za wszystko, a do tego dziękczynienia podczas Mszy św. dołączamy wszystkie intencje naszego życia codziennego. Nic dziwnego, że

rolnicy, a także pszczelarze chcą Panu Bogu podziękować za dary, które otrzymują, bo wiedzą, że to jest nie tylko owoc ich pracy, pszczelego roju, ale również owoc Bożego błogosławieństwa, Jego działania i Jego obecności. Bardzo dobrze, że organizowane są takie uroczystości dziękczynienia, które nazywamy świętem pszczoły czy dożynkami pszczelarskimi – powiedział ks. Biskup.
    
Po Mszy św. jury wyróżniło pucharami najpiękniejsze kosze przygotowane przez stowarzyszenia pszczelarzy. Była duża konkurencja, kosze bogate i pięknie ozdobione. Pierwsze miejsce przyznano Krystynie i Ryszardowi Balcerakom z Brzezin. Jak podkreślono, tak powinien wyglądać wzorcowy jesienny ogród przyjazny pszczołom. Puchar za drugie miejsce odebrał Karol Rutkowski z Pabianic, a trzecie najstarszy pszczelarz Bogdan Brzeziński z Andrespola, który tymi pożytecznymi owadami zajmuje się już od ponad sześciu dekad.
    
Wojewódzki Związek Pszczelarzy w Łodzi zrzesza prawie tysiąc członków, którzy posiadają około 25 tysięcy rodzin pszczelich. - Nasza organizacja dba o to, żeby pszczelarze byli dobrze wyedukowani. Organizujemy szkolenia, konferencje, dostarczamy leki, ponieważ pszczoły również chorują. Dbamy też o to, żeby szerzyć wśród społeczeństwa dobre nawyki dietetyczne, jedzenie miodu i różnych produktów pszczelich. Ważne jest, aby w naszej codziennej diecie te produkty się znajdowały – podkreśliła Joanna Sadowska prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Łodzi.
    
Województwo łódzkie jest zagłębiem pszczelarskim. Wiosenne zbiory miodu wielokwiatowego, rzepakowego były udane. Letnia susza dotknęła nie tylko rolników, ale także w pewnym stopniu pszczelarzy. Zbiory miodu lipowego i akacjowego nie są najwyższe.

- Jako samorząd województwa staramy się wspierać to środowisko. W tym roku po raz pierwszy udało się podpisać umowę, na mocy której wsparto pszczelarzy kwotą 800 tysięcy złotych. Z tych pieniędzy zakupiono m.in. ciasto dla pszczół, przerób czystego wosku na węzę (węza – plaster wosku pszczelego z wytłoczonymi zaczątkami komórek, używany do osadzenia w ramce) – mówił Piotr Adamczyk wicemarszałek województwa łódzkiego.
    
Na placu przy kościele organizatorzy przygotowali liczne atrakcje dla najmłodszych, ale i nieco starszych gości.

- Na stoisku Hop do Ula można zapoznać się z budową domu dla pszczół, obejrzeć prawdziwego szerszenia, osę, trzmiela. Porównać pszczołę z królową i z trutniem.Tutaj bawimy się jednocześnie edukując – powiedziała Magdalena Kozłowska.
    
Chętnych nie brakowało do degustacji różnych miodów. - Degustacja miodu uczy jak poznawać miody, jak je doceniać za ich smak i walory aromatyczne. U nas dzieci poznają budowę pszczoły. Próbujemy im wytłumaczyć jak pszczoły pobierają nektar za pomocą języczka. Niewiele osób o tym wie, że pszczoły mają język – zauważyła Olga Bogdańska prezes Fundacji Pszczele Sprawy.
    
Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko, na którym można było własnoręcznie wykonać i przyozdobić świeczkę pod czujnym okiem instruktorki Agnieszki Szkup.
Jednak największym zainteresowaniem cieszyły się kiermasze z miodami, miodami pitnymi i wyrobami z wosku, a także z lekami i kosmetykami opartymi na wyrobach pszczelich.
    
W dolnym kościele odbyły się wykłady prof. dr hab. Anety Stracheckiej z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie na temat produktów pszczelich w profilaktyce i terapii zdrowotnej oraz chorób nowotworowych pszczół. Dr Dagmara Zdańska z Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach poruszyła temat, czy zakażenia wirusowe stanowią zagrożenie dla rodzin pszczelich.
    
Na placu wszystkich przybyłych gości częstowano pyszną zalewajką z kiełbasą, a na scenie wystąpili: Kapela Tolka Gałązki, Akademicki Zespół Pieśni i Tańca Uniwersytetu Łódzkiego „Kujon”, a także zespoły ludowe Lesnianek, Bukowianek i Stefanowa.
          
-Dzisiejsze święto jest dziękczynieniem Panu Bogu za rok ciężkiej pracy w pasiekach, za pszczele rodziny, za pasję którą mają pszczelarze. To jest też okazja, aby przez warsztaty przekazać wiedzę pszczelarską dzieciom, a przez wykłady osobom dorosłym. Dziękujemy za produkty rodziny pszczelej, nie tylko za miody, ale także za pierzgę, propolis, pyłek, wosk – podsumował ks. kan. Wiesław Kamiński proboszcz parafii i duszpasterz Pszczelarzy Archidiecezji Łódzkiej.
    
Foto: Marek Kamiński