Publikacje członków OŁ KSD
Janusz Janyst - Ukarani za patriotyzm?
Na późniejszą porę przewidziana została w gmachu dawnej katowni Gestapo a następnie UB (obecnie XII LO) konferencja popularnonaukowa i projekcja filmu poświęconego rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu.
Natomiast około godziny po zakończeniu marszu przechodzący ulicą Kilińskiego opodal dawnego Dworca Fabrycznego łodzianie mogli być świadkami sceny jako żywo przypominającej czasy komuny. Grupa młodzieży – jak się okazało, właśnie uczestników marszu i wspomnianej uroczystości – otoczona została i zatrzymana przez oddział policji w bojowym rynsztunku (hełmy, kamizelki kuloodporne, broń palna, paralizatory, palki etc.). Spytałem jednego z policjantów, czy młodzież coś przeskrobała. Usłyszałem, że nie, że był rozkaz wylegitymowania jej w taki właśnie sposób. Szybko zrozumiałem, co mogło być powodem policyjnej akcji represyjnej. Władzy najwyraźniej nie spodobał się zarówno sam marsz, jak i wznoszone w jego trakcie okrzyki, w rodzaju: Patriotyzm to nie faszyzm, Jestem dumny, że jestem Polakiem. Za to trzeba było młodych ukarać i zniechęcić do dalszej, podobnej aktywności.
Tekst i zdjęcia: JANUSZ JANYST