Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Władysław Trzaska – Korowajczyk: O klienteli Platformy Obywatelskiej kilka uwag



Lemingi są zwierzętami stadnymi i zawsze podążają za swoim przywódcą.
W różnych opowiastkach, mówi się, że kiedy lider skoczy do wody, całe stado skoczy za nim. Sęk jednak w tym, że te gryzonie nie są przystosowane do środowiska wodnego i razem ze swoim przewodnikiem natychmiast toną.

W ostatnich czasach zauważono pewien bunt pojedynczych zwierząt.  Z podkulonymi ogonami odłączają się od stada i zaczynają swój samodzielny byt. Uczeni nie są jednoznaczni w swoich opiniach. Nie wiedzą, czy to są odosobnione przypadki, czy takie reakcje wynikają ze zmianami genetycznymi?

W politycznym języku potocznym, mianem lemingów, określa się elektorat Platformy Obywatelskiej. Nie słyszą, nie widzą nic poza telewizyjnymi audycjami TVN, TVN 24 i ich pochodnymi. Przerażający jest ten bezkrytycyzm do tego co serwują telewizje tzw. głównego nurtu, stacje radiowe w rodzaju Tok FM i Radio Z oraz jedna gazeta ze swoim guru. Ten tonem mentora, robi ludziom "wodę z mózgu", przekazując największe idiotyzmy, kłamstwa i różne "prawdy " o nieudacznych Polakach. Taka współczesna V Kolumna służąca obcym i szkodzącym Polsce interesom. Obraz Polaka, przedstawiony przez tego guru, to ksenofob zaślepiony w swojej antyeuropejskości, religijny fanatyk zamykający się w ciasnym zaścianku, sam wyrzuca się poza margines europejskiej cywilizacji.
To kłamliwy obraz Polaka kształtowany przez ową gazetę, ale do lemingów to nie trafia, że robi się z nich głupków.

Praktycznie prawie wszystkie media, prywatne i publiczne, poza Telewizją Trwam i TV Republika oraz kilkoma tytułami prasowymi niezależnymi, dmą w jedną trąbę, pod dyktat jednego "dyrygenta". Oczywiście największym nieszczęściem dla Polski jest Prawo i Sprawiedliwość, uosabiające najgorsze przypisywane Polsce i Polakom cechy. Pytanie jest tylko pytaniem retorycznym: Komu służy ta indoktrynacja i gdzie się znajdują jej decydenci?

Natomiast innym pytaniem jest, co się stało ze sposobem myślenia i bezkrytycznym odbiorze wszelkich inwektyw i kłamstw, przez znaczącą liczbę obywateli Polskich, określanych jako lemingi? Skąd namnożyło się tylu szkodliwych stworzeń?

Od ośmiu lat rządzi w III RP Platforma Obywatelska. Ile w tym czasie wystąpiło afer z udziałem znanych osób, tego chyba nie jest w stanie nikt policzyć. Nagłośnione ciemne kombinacje od afery hazardowej, po tę w przetargach komputerowych, Amber Gold i ostatnią aferą taśmową. To tutaj establishment PO pokazał swoją "klasę ". Jaki ma stosunek do Państwa i Narodu.

Państwo traktuje Platforma Obywatelska jako własny folwark, a obowiązująca Konstytucja jest tylko parawanem. Polaków, łącznie z własnym elektoratem, owe tuzy mogą wodzić za nos.

Na „taśmach prawdy” usłyszeliśmy stek wulgarności. Takim językiem posługują się "wybrańcy ", elita „tego państwa” z kręgów Platformy. A ci czołowi celebryci, z tytułami profesorskimi, jaką zieją nienawiścią do każdego, kto nie jest z Platformy. Hasłem lansowanym prominenta PO Sikorskiego, w stosunku do PiS jest "dorżnąć watahę!". Inni określają przeciwników politycznych mianem "bydła ", "chamów ", "faszystów " i to określenia "najwybitniejszych intelektualistów " III RP, jak Bartoszewski, Wajda, Stefan Bratkowski.

Mimo wyraźnych przykładów indoktrynacji, czynionej szczególnie przez media elektroniczne i takich tuzów dziennikarstwa jak Kraśko, Lis, Olejnik, Kolendy - Zalewskiej, ekipy "Szkła Kontaktowego”, wielu innych „pożytecznych”, dlaczego są (jeszcze) liczni, którzy wspierają partię Tuska i Kopacz, ugrupowania wyjątkowych nieudaczników.

Kim są ci bezkrytyczni? Ten wierny elektorat PO?

Niewątpliwie są to beneficjenci "okrągłego stołu ", przy którym, w ramach zawartych porozumień, otrzymali część władzy w III RP, a i z „tortu„ na tamtym meblu coś niecoś się uszczknęło, starość zapewniona, i wnuki narzekać nie będą.
To oficerowie SB i dawnego WSW funkcjonujący z szyldem WSI, dalej z "tylnego fotela” sterują Państwem, przynajmniej jego fragmentami, tam gdzie czuje się kasę.
To "naukowcy ", którzy doszli do tytułów, według zasady "wydać jeden skrypt i dwóch profesorów ". A ile w tej naukowej kadrze było TW?...
Teraz pełni strachu boją się, by nie wypomniano im przeszłości, ktora jest prosta do rozszyfrowania. Kto bez problemów w PRL rozjeżdżał się po konferencjach, sympozjach, zjazdach i to na krańcach świata?

Jednak największa ilość fanów Platformy to bezkrytyczna masa. Podstawowym, a może jedynym, źródłem informacji są kanały telewizyjne TVN i TVN 24, dla bardziej wnikliwszych "Gazeta Wyborcza ", poza tym raczej nie przyjmują wiadomości z innych źródeł informacji. Te mózgi można dowolnie kształtować, jak plastelinę,  a nawet modelinę, która zastyga na beton i mamy to co mamy  - "twardy"  elektorat.

Czy jeden, drugi, tysięczny leming dostrzeże, że jest bezwolnym narzędziem w ręku grupy trzymającej władzę, podkuli ogon, umknie ze stada i się uratuje?
Czy to możliwe?...

Władysław Trzaska - Korowajczyk

Copyright © 2017. All Rights Reserved.