Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje członków OŁ KSD

Krzysztof Nagrodzki – Z listów do przyjaciół. I znajomych. Pamięć?... Tożsamość?... Kasa?...




Tyle lat już minęło od tych dni A.D. 2005, kiedy wielu z nas wypatrywało w oknie watykańskiego apartamentu znaną sylwetkę. Kiedy chory – pozornie niemy – Ojciec Święty Jan Paweł II wołał do nas na ostatnim spotkaniu; krzyczał dramatycznym gestem ręki: Przyszliście, chcę do Was mówić, pożegnać, nie jestem w stanie...głos...wybaczcie...kochałem Was zawsze... I to rozkołysanie dzwonów wieszczących, że „nasz” Papież wyruszył w ostatnią drogę TAM. I wyjęte z naszej nadziei, z naszej pewności, słowa kardynała Ratzingera, iż On, wyzwolony z cierpienia, z dawnym uśmiechem na dobrej jasnej twarzy błogosławi nas z okna Domu Ojca...Już tyle lat... Pamiętamy?... Pamiętamy te lata spotkań, nauk, prowadzenia, zachęty, dodawania sił, wspomagania mocą Ducha: „Niech zstąpi Duch Twój!....”?  Pamiętamy co mówił do nas Polaków, Europejczyków; do dziedziców dwa tysiąclecia liczącej cywilizacji łacińskiej, chrześcijańskiej w swojej książce – pożegnaniu „Pamięć i tożsamość”?

Czy pamiętamy, czy przyjęliśmy do realizacji - w dobie wynoszenia do poziomu absolutu, coraz bardziej karykaturalnie definiowanej „wolności” - do codziennego stosowania to wielkie i uniwersalne przypominanie i ostrzeganie Ojca Świętego:
>> /.../człowiek realizuje swoja wolność w prawdzie. Pozwala mu to uniknąć możliwych dewiacji, jakie zna historia, albo je przezwyciężać. /.../ Wolność jest sobą, jest wolnością w takiej mierze, w jakiej jest urzeczywistniania przez prawdę o dobru. Tylko wtedy ona sama jest dobrem. Jeżeli wolność przestaje być związana z prawdą a uzależnia od siebie, tworzy logiczne przesłanki, które mają szkodliwe konsekwencje moralne. Ich rozmiary są czasami nieobliczalne. /…/ Bóg /.../ człowiekowi, jego człowieczeństwu, dał cały świat widzialny i równocześnie mu go zadał. Tym samym Bóg zadał człowiekowi konkretną misję: realizować prawdę o sobie samym i o świecie, Człowiek musi kierować się tą prawdą o sobie samym, aby mógł według niej kształtować świat widzialny, ażeby mógł go prawidło używać nie nadużywając go <<.

Mijają lata od odejścia Jana Pawła II do Domu Ojca. Pamiętamy to z czym nas zostawił?  Do czego zobowiązał w codzienności, w pracy, w walce o władzę, w służbie naszej Ojczyźnie - Polsce?... Czy z tej pamięci wzrasta nasza tożsamość? Tożsamość ludzi sensu i honoru?    - Polaków, katolików? Po prostu - dobrych, wiernych i oddanych Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie, bliźnim - ludzi.  

I na koniec jeszcze jedno powtórzenie JP II, z Westerplatte: >>Przyszłość Polski zależy od was i musi od was zależeć. To jest nasza Ojczyzna – to jest nasze „być” i nasze „mieć”. I nic nie może pozbawić nas prawa, ażeby przyszłość naszego „być” i „mieć” nie zależała od nas.<<

Jakież to aktualne, kiedy coraz wyraźniej odczuwamy jak wzmaga się wicher historii, który może wymieść śmieci i oczyścić domy. Ale i może je zniszczyć, jeżeli swary mieszkańców przeważą nad roztropną troską o wspólne dobro. To co się stało, jest darem, szansą...Czy nie za wstawiennictwem największego z rodu Polaków - już Tam?...

Nie igrajcie z tym darem Kolego. Nie używajcie gromkich słów i polskich flag na gorączkowych wiecach obrony dotychczasowych wygód, „postępowych” kombinacji antynarodowych, antychrześcijańskich, antycywilizacyjnych. A właściwie – nie owijamy sedna w wielkie przypuszczenia - dostępu do KASY! Dla niektórych. Warto?... Zastanów się…

Copyright © 2017. All Rights Reserved.