Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Komentarze i pytania

Prof. Wiesław Binienda został doradcą Baracka Obamy!

Prof. Wiesław Binienda, znany w Polsce ze współpracy z zespołem Antoniego Macierewicza, objął stanowisko doradcy prezydenta USA Baracka Obamy. Zasiądzie w Radzie Ekspertów ds. Nauki i Techniki.

Rada Ekspertów ds. Nauki i Techniki została stworzona przez samego prezydenta USA. Jej zdaniem będzie przygotowanie strategii rozwoju wysokich technologii, które mogłoby znaleźć zastosowanie w kilku najważniejszych dziedzinach amerykańskiego przemysłu.

Prof. Wiesław Binienda w Polsce zasłynął dzięki swojej pracy w ramach Zespołu Smoleńskiego Antoniego Macierewicza.

„Niedawno podczas spotkania rozmowa zeszła na temat katastrofy smoleńskiej. Jeden z kolegów wspomniał, jak samoloty wbijały się w stalowe konstrukcje WTC, a Tu-154M nie mógł przeciąć nawet brzozy. Wszyscy siedzący przy stole zaczęli się śmiać” – mówił według „Gazety Polskiej Codziennie” prof. Binienda.

Jak pamiętamy prof. Binienda był i nadal jest ośmieszany przez środowiska liberalne, związane z rządem, które chcą odmówić mu kompetencji. To wszystko ze względu na jego szczególne zaangażowanie w wyjaśnianie rzeczywistych przyczyn tragedii smoleńskiej. Jak widzimy prof. Binienda został uznany za wybitnego eksperta w swojej dziedzinie przez władze największego mocarstwa świata.

Poza nim członkami Rady Ekspertów ds. Nauki i Techniki zostali specjaliści szeregu wielkich amerykańskich przedsiębiorstw oraz takich uczelni jak Berkeley, Georgia Tech, MIT oraz Uniwersytetu Akron, na którym dziekanem jednego z wydziałów jest właśnie prof. Binienda.

„Nie ukrywam, że czuję się zaszczycony zaproszeniem do tej współpracy. Szczególnie, że zostałem poproszony o konsultację w zespole opracowującym strategię rozwoju w dwóch bardzo ważnych dziedzinach: analizy wielkich baz danych oraz ich wizualizacji oraz w wielkiej prędkości obliczeń i symulacji komputerowych najbardziej zaawansowanych technologii” – powiedział w rozmowie z „GPC” prof. Binienda.

za:www.fronda.pl/a/prof-wieslaw-binienda-zostal-doradca-baracka-obamy,39982.html



***

Porażka propagandystów z Czerskiej

Prof. Wiesław Binienda, dziekan Wydziału Inżynierii Cywilnej Uniwersytetu w Akron w stanie Ohio, został doradcą prezydenta Stanów Zjednoczonych. Barack Obama zaprosił go do współpracy w Komitecie Wykonawczym Partnerstwa Zaawansowanych Technologii Przemysłowych. Warto podkreślić, że komitet jest elitarną grupą zrzeszającą najwybitniejszych naukowców.

W tym kontekście widać prymitywizm polskich prorządowych dziennikarzy, którzy bez opamiętania atakowali prof. Biniendę, ponieważ „odważył się” zostać ekspertem parlamentarnego zespołu badającego katastrofę smoleńską pod kierownictwem Antoniego Macierewicza. Wystarczy przypomnieć skandaliczny tekst Agnieszki Kublik w „Gazecie Wyborczej”, która w zmanipulowany sposób opisała zeznania prof. Biniendy złożone w Wojskowej Prokuraturze Okręgowej w Warszawie. Za te publikacje Kublik otrzymała nagrodę dziennikarską miesięcznika „Press” w kategorii news, co skrytykowali nawet jej koledzy z tej samej prorządowej frakcji. Nominacja prof. Biniendy potwierdziła, że prawda sama się obroni. Bez względu na ilość manipulacji oraz siły używane do jej zakrzyczenia przez armię propagandystów.

Dorota Kania

za:niezalezna.pl/57745-porazka-propagandystow-z-czerskiej


***


Skrzypek: Jestem bardzo wdzięczna prof. Biniendzie



Rozmowa z Dorotą Skrzypek, wdową po śp. prezesie NBP Sławomirze Skrzypku, który zginął w Smoleńsku.

Stefczyk.info: Prof. Wiesław Binienda, który współpracuje z zespołem badającym tragedię smoleńską, został członkiem prezydenckiej rady zajmującej się w USA rozwojem nauki i technologii. W Polsce naukowiec był wielokrotnie dyskredytowany i ośmieszany. Czy taka wiadomość może zmienić tę narrację?

Dorota Skrzypek: Od początku byłam bardzo poruszona tym, w jaki sposób opinia publiczna, część mediów zachowywała się wobec profesorów, którzy angażowali się w wyjaśnianie przyczyn tragedii smoleńskiej, którzy brali udział w konferencji naukowej dotyczącej tragedii, którzy współpracowali z zespołem parlamentarnym. Mnie to zawsze oburzało. Ci naukowcy to byli ludzie z tytułami, utalentowani, którzy mieli swój dorobek, którzy mieli swoje pracownie i studentów. Oni bez politycznego nastawienia, w sposób naukowy próbowali dowieść, że tezy z raportu MAK i raportu Millera są fizycznie niemożliwe. I za to spotykali się z falą agresji, pomówień, próbami odbierania tytułów naukowych.

To miała być kara za Smoleńsk? Dlaczego Pani tak mówi?


Mieliśmy swoiste rozdwojenie jaźni w tej sprawie. Przecież tuż przed II Konferencją Smoleńską część profesorów, którzy to spotkanie organizują, otrzymała państwowe nagrody od Prezydenta RP. Jest w tym coś strasznego, systemowego – ci naukowcy są atakowani właśnie za to, że zajmują się Smoleńskiem. Za to są atakowani, przez to odbiera się im tytuły i dokonania. Ostatnia straszliwa katastrofa nad Ukrainą udowadnia, że opinia publiczna jest poruszona takimi sprawami i wydarzeniami. Wszystkie duże ośrodki decyzyjne się odezwały, wszyscy żądali międzynarodowego transparentnego śledztwa.

Zupełnie inaczej niż w przypadku Smoleńska.

Warto na to zwracać uwagę. To zupełnie odwrotna sytuacja niż to, co działo się cztery lata temu. Świat milczał i milczy do dziś. To jest coś, co przeraża. Każdy, kto próbuje się odezwać, próbuje naukowo, nie emocjonalnie czy histerycznie, ale naukowo opisać tragedię smoleńską, jest od razu atakowany i niszczony.

Czy ważne jest dla Pani, że prof. Binienda został doceniony w USA?


Dla mnie to nie jest tak ważne, dla mnie profesor był wiarygodny. To człowiek z tytułami i dorobkiem. To jest dodatkowo człowiek, który nie ma żadnego interesu, by w tej sprawie mówić nieprawdę. Naukowcy badający tragedię smoleńską nie będą przecież podważać swojej pozycji. Każdy z nich pracował całe życie na tytuł, na opinię, na uznanie i dorobek.

Czy dla opinii publicznej i narracji dotyczącej Smoleńska nominowanie prof. Biniendy może być ważne? Czy to może zmienić coś?

Mam nadzieję, że to się przebije i dotrze do wszystkich, którzy do tej pory nie myśleli tylko słuchali i przyjmowali manipulacje. Jednak nie wiem, czy to się uda. Bardzo bym chciała, żeby takie wiadomości przekonały wszystkich. Naukowcy, którzy prowadzą badania dotyczące Smoleńska, to postaci bardzo szlachetne i prawe. Jestem bardzo wdzięczna prof. Biniendzie.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

za:www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/skrzypek-jestem-bardzo-wdzieczna-prof-biniendzie,11271631364#ixzz38lxs1x1u

Copyright © 2017. All Rights Reserved.