Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Kościół o mediach

Dzisiejsza Polska to totalna kpina

Zgodnie z najnowszym hasłem wyborczym kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Andrzeja Dudy Polacy chcą nie tylko „godnego życia w bezpiecznej Polsce”, ale przede wszystkim życia w normalnym kraju. Niestety dzisiejsza Polska to nie tylko kraj pełen absurdów, kpiny ze zdrowego rozsądku oraz elementarnego poczucia sprawiedliwości, ale co najgorsze kraj rosnącego bezprawia, w którym „układ” chroni wyłącznie swoich.

Nic dziwnego, że wielki polski poeta Jarosław Marek Rymkiewicz twierdzi: „To nie moje państwo, to nie moja Polska”, wybitny satyryk i propagator budowy Łuku Triumfalnego Bitwy Warszawskiej Jan Pietrzak mówi o „władzy, która nienawidzi Polski i Polaków”, a znana aktorka Bożena Dykiel narzeka, że „PO i prezydent Komorowski grabią Polaków”. Nic również dziwnego, że Andrzej Duda nie zostawia suchej nitki na III RP, gdy opisuje polską rzeczywistość AD 2015, mówiąc, że w Polsce „każda kontrola musi się kończyć karą, aby łatać dziurę budżetową. Bar mleczny dostaje karę 1,2 mln zł za używanie przypraw, a komornik zabiera rolnikowi traktor i go sprzedaje, choć rolnik nie miał żadnych długów. To kpina! To jest właśnie dzisiejsza Polska”.

Projekt „Wygaszanie”


Władza i media mętnego nurtu proponują nam w zamian iluzoryczną zgodę i bezpieczeństwo lub też nową partię PO-bis, którą mogliby założyć dawni działacze Unii Wolności Władysław Frasyniuk, Leszek Balcerowicz i „niezależny ekonomista” Ryszard Petru, a także moralny autorytet TVN24 Andrzej Olechowski. Chciałoby się powiedzieć: nowa partia – stary geszeft, ci, co ten zegarek zepsuli, koniecznie chcą go znów naprawiać. Najwyraźniej więc chodzi o dorżnięcie polskiego majątku narodowego pod hasłem „jest super, bo sprzedaliśmy już wszystko”. Nic więc dziwnego, że szesnastu polskich biskupów w wydanej przez krakowskie wydawnictwo Biały Kruk niezwykle mądrej książce „Polsko, uwierz w swoją wielkość” stanęło nie tylko w obronie wiary, ale i w obronie Polski, przeciw niesprawiedliwości i nieuczciwości władzy i tych, co na górze. Biskup Edward Frankowski ostrzega przed niebezpiecznymi skutkami „syndromu zabitych sumień”, przekładającymi się na obojętność Polaków wobec wyborów politycznych i tego, kto będzie rządził Polską. Ci, którzy są na górze, bez wątpienia „sumienia pozostawiają za drzwiami miejsc pracy, za drzwiami parlamentu, ośrodków nauki czy szpitalnej posługi, pozwalają sobie na bezczelne kłamstwa, złodziejstwo, na coraz większą niesprawiedliwość i nieuczciwość”. Dwie podstawowe wspólnoty Polaków – Naród i Rodzina – są w rozkładzie. Ma rację znany bloger z Salonu 24 Trust and Control, gdy stwierdza: „III RP tonie.

Trwa bal ogłupionych POlaków na POtwornym Titanicu. Państwo polskie pod rządami PO-PSL jest śmiertelnie chore. Nie trzeba być lekarzem, aby dostrzec wielość jego schorzeń. Pora przestać tumanić społeczeństwo, opowiadając bzdury o tym, jakim to rzekomym okazem zdrowia jest III RP. Niestety najwyraźniej nie istnieje granica kompromitacji rządów PO-PSL, której nie odważą się oni przekroczyć”.

Państwo teoretyczne


Błyskawicznie zmontowano Trybunał Stanu dla byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, bo podjął walkę z nieprawością tych, co na samej górze. Jednocześnie od 2007 r. nie może się zakończyć sprawa byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza przed tym samym Trybunałem Stanu. Dotyczy ona oskarżeń o nieprawidłowości i naruszenia prawa przy prywatyzacji Domów Towarowych Centrum, PZU i TP. Sejmowa większość nie może jednak znaleźć oskarżyciela z ramienia parlamentu. Już niedługo sprawa się przedawni. W państwie prawo jest głównie dla bogatych i znanych – dla polityków i celebrytów – a dla reszty tylko sąd. Komornicy nierzadko zajmują dziś mienie niewinnych osób, które nigdy nie miały długów. Banki zaś często mimo wyroków sądów powszechnych, sądu UOKiK-u, jak i dyrektyw UE, nie tylko tych wyroków nie wykonują, ale spokojnie łupią nas nadal. Do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, Ministerstwa Sprawiedliwości i KRS docierają zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa nawet przeciwko samej pierwszej prezes Sądu Najwyższego ze strony poszkodowanego przedsiębiorcy. Korupcja ujawniona przez TV Republika dotycząca sędziów Sądu Najwyższego ciągle nie może doczekać się finału. Na lata w rządowych i sejmowych szufladach utknęły projekty ustawy antylichwiarskiej, a także ustawy o „chwilówkach” i parabankach. Jednakże lobbyści banków i byli pracownicy zagranicznych banków działających w Polsce – dziś posłowie PO – potrafili błyskawicznie przygotować ustawę mającą na celu zniszczenie polskich SKOK-ów, wielce wątpliwą pod względem zgodności z polskim prawem i Konstytucją RP.

Ponura wyliczanka

Obecna władza PO-PSL jakoś nie chce ścigać polskich obywateli, którzy chcąc uniknąć opodatkowania, zgromadzili w Szwajcarii na kontach banku HSBC blisko 800 mln dol. Prorządowe media boją się tego tematu jak diabeł święconej wody. Ciągle nie jest zakończone śledztwo w sprawie Amber Gold oraz największej afery III RP, czyli tzw. info-afery, choć analogiczne śledztwo zostało już dogłębnie wyjaśnione i zakończone na terenie USA. Prokuratura właśnie umorzyła śledztwo w sprawie tzw. kilometrówek dotyczące 25 posłów, w tym marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego. Jak donoszą media, prokurator, który chciał stawiać zarzuty karne byłemu już ministrowi sprawiedliwości z ramienia PO-PSL Cezaremu Grabarczykowi został już odsunięty od tego śledztwa. Niewinni okazują się w Polsce znani mafiosi, skorumpowani lekarze, a nawet była posłanka PO Beata Sawicka, która na oczach prawie całej Polski, na szklanym ekranie przyjmowała łapówkę, ale za to trzy lata bezwzględnego więzienia otrzymuje były szef CBA Mariusz Kamiński, bo ośmielił się sięgnąć po tych z wyższej półki.

Agenci CBA zatrzymują na gorącym uczynku agenta ABW, przyłapanego na korupcji, który – jak donoszą media – ponoć w wolnych chwilach doradzał grupie przestępczej. Co chwila w Polsce dowiadujemy się, że małe dziecko umarło, bo nie zostało przyjęte do szpitala z powodu zaniedbań lekarzy, braku limitów finansowych, znieczulicy. Winnych jakoś ciągle brak. Pięcioletni Kacper, który zmarł w szpitalu w Kartuzach, to z pewnością nie ostatnia ofiara podobno demokratycznego państwa prawa. Krajowa Rada Sądownictwa krytykuje nowy projekt regulaminu funkcjonowania sądów, a prokuratorzy i prawnicy zmianę ustawy – Kodeks Postępowania Karnego. Prezydent Komorowski, który zainicjował dyskusję o przyjęciu euro, jakby zapomniał, że nadal obowiązuje zapis art. 227 Konstytucji RP i przygotowywanie projektów aktów prawnych dotyczących zmiany waluty narodowej – polskiego złotego – a nawet dyskusja podważająca walutę narodową może być sprzeczna z prawem. Coraz bardziej w świadomości wielu Polaków utrwala się przekonanie, że sprawiedliwość jest jak pajęczyna: bąk się przebije, ugrzęźnie muszyna. Dlatego też zbliżające się wybory Polaków będą tak ważne, nawet dla ich osobistego bezpieczeństwa. Zgody na wygaszanie Polski nie będzie.

Autor jest głównym ekonomistą KK SKOK


Janusz Szewczak


za:niezalezna.pl/66659-dzisiejsza-polska-totalna-kpina

Copyright © 2017. All Rights Reserved.