Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Szef IPN o ukraińskich honorach dla UPA w trakcie wizyty Komorowskiego w Kijowie

Szef Instytutu Pamięci Narodowej przyznaje, że trudno mówić o przypadkowej zbieżności wizyty polskiego prezydenta w ukraińskim parlamencie i następującej po niej uchwale, oddającej honory UPA. Ukraiński parlament w dniu, gdy przemawiał tam Bronisław Komorowski, przyjął ustawę, w której uznał za „bojowników o wolność i niezależność Ukrainy” między innymi członków Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, odpowiedzialnej za mordy na Polakach.

Łukasz Kamiński mówił w radiowej Trójce, że Polska liczyła się od dłuższego czasu z jakąś formą uznania dla UPA ze strony ukraińskich władz. – Bardzo trudno byłoby uznać, że to przypadek i Polska jest w bardzo trudnej sytuacji. Z jednej strony wspieramy przemiany na Ukrainie, jej dążenie do Unii Europejskiej. Natomiast nie możemy akceptować odrzucania prawdy o zbrodni wołyńskiej, prawdy o zbrodniach Ukraińskiej Powstańczej Armii – mówił Łukasz Kamiński.

Zdaniem Łukasza Kamińskiego, najlepszą drogą do rozwiązania spornych kwestii we wspólnej polsko-ukraińskiej historii jest dialog. Szef IPN dodał, że wciąż w tej sprawie jest wiele do zrobienia. – Nie przeszliśmy jednak przez ten bolesny etap mierzenia się z trudną przeszłością – zaznaczył.

Ukraiński parlament zagroził też karami dla tych, którzy będą negowali cel walk żołnierzy między innymi UPA.
Uznano prawny status bojowników o wolność, w tym członków UPA
Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przyjął w czwartek ustawę, która uznaje prawny status uczestników walk o niezależność kraju w XX wieku, w tym członków Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA). Projekt ustawy wniósł syn komendanta UPA Jurij Szuchewycz.
Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 271 deputowanych, przy koniecznym minimum 226 w 450-osobowym ukraińskim parlamencie.

Zgodnie z ustawą za bojowników walk o niezawisłość Ukrainy są uznani wszyscy ci, którzy uczestniczyli w różnorodnych formach walki o niezależność kraju w XX wieku.
„Państwo uznaje, że bojownicy o wolność w XX wieku odegrali główną rolę w odrodzeniu ukraińskiej państwowości, proklamowanej 24 sierpnia roku 1991” – głosi przyjęta ustawa.
Przewiduje ona możliwość zapewnienia weteranom i ich rodzinom zniżek i innych socjalnych gwarancji, uznaje odznaczenia i stopnie wojskowe walczących o niepodległość, które przyznano im w formacjach, w jakich służyli.
Ustawa zakłada też karanie wszystkich tych, którzy okazywaliby lekceważenie weteranom, negowali celowość ich walki.
UPA walczyła podczas drugiej wojny światowej zarówno przeciw Niemcom, jak i ZSRR. Od wiosny 1943 roku prowadziła także działania zbrojne przeciwko ludności polskiej Wołynia, Polesia i Galicji Wschodniej, zmierzające do jej całkowitego usunięcia z tych terenów. Oblicza się, że w wyniku działań UPA zginęło około 100 tys. Polaków.

Parlament Ukrainy przyjął w czwartek także ustawę zakazującą propagandy komunizmu i nazizmu i ich symboli.
Jednym z głównych punktów tej ustawy, której projekt przygotował rząd, jest uznanie komunistycznego totalitarnego reżimu lat 1917-1991 za system przestępczy, który prowadził politykę państwowego terroru. Za przestępczy uznano też nazistowski system totalitarny. Wprowadzono zakaz propagowania nazizmu, narodowego socjalizmu, związanych z nimi symboli.

Rada Najwyższa ustanowiła 8 maja Dniem Pamięci i Pojednania na cześć ofiar drugiej wojny światowej. Postanowiono, że 9 maja będzie w dalszym ciągu Dniem Zwycięstwa nad nazizmem w drugiej wojnie światowej.

Opracowanie Onet.pl na podstawie: PAP, IAR

Posted by Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2015-04-10


***


Z Kijowa Eugeniusz Lubański: Neobanderowiec konsulem generalnym Ukrainy w Lublinie

Sekretarz Lwowskiej Rady Miejskiej z ramienia neobanderowskiej opcji „Swoboda” Wasyl Pawluk podał do dymisji od 27 marca br. w związku z tym, iż został mianowany przez MSZ Ukrainy generalnym konsulem Ukrainy w Lublinie. Tak skandalicznego mianowania neonazistę ukraińskiego na tak ważne stanowisko ukraińskiej dyplomacji w Polsce jeszcze nie było za ponad 23 lata ukraińskiej niepodległości.

Tolerancja przez władze III RP nastrojów nacjonalistycznych na Ukrainie już daje swe plony. Gdyby władze polskie obiektywnie i prawdziwie traktowali spadkobierców OUN-UPA na Ukrainie i w Polsce i nie ukrywali zbrodnie banderowskie przed własnym społeczeństwem, to władze ukraińskie nigdy by nie odważyłyby na wysłanie do Lublina na stanowisko konsula generalnego osoby, która uważa morderstwa Polaków na terenie II RP za narodowo-wyzwoleńczy ruch Ukraińców.

Po tak skandalicznym zajściu w Lublinie przed wejściem do Konsulatu Generalnego Ukrainy można zamiast flagi narodowej Ukrainy zawiesić czerwono-czarną flagę banderowską, pod którą UPA mordowała na Wołyniu i Galicji Wschodniej polskie dzieci, kobiety i starców. Bo członek aktywu banderowskiej „Swobody” Pawluk jest gotów przy wejściu do ukraińskiej placówki dyplomatycznej zawiesić portrety morderców narodu polskiego Stepana Bandery i Romana Szuchewycza, a Polacy temu się obojętnie przyglądają.

Neobanderowska władza w Kijowie i Lwowie pluje Polakom cynicznie w twarz, a władze warszawskie mówią głupio, iż to rosa Boża z Ukrainy. Ale zapomnieli, iż to rosa krwi polskiej.
Hańba!


Posted by Włodek Kuliński - Wirtualna Polonia w dniu 2015-03-27

Copyright © 2017. All Rights Reserved.