Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Publikacje polecane

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr - Między reprodukcją a prokreacją



Spotykamy się na łamach tego felietonu w przeddzień dnia świętości życia. Liturgiczne wspomnienie zwiastowania Maryi pokazuje w sposób wręcz nieprawdopodobnie piękny czym jest życie ludzkie, jaka jest jego wartość. Zwiastowanie to scena, w której dochodzi do poczęcia Syna Bożego w łonie Maryi. W Bazylice w Nazaret w kaplicy - grocie, gdzie wedle tradycji miało dokonać się zwiastowanie - widnieje łaciński napis: Słowo stało się Ciałem.

Anioł wskazuje Maryi odpowiedź na kluczowe dla Niej pytanie - jakże się to stanie, skoro nie znam męża? Semickie "znać" oznacza, jak wiemy, także tyle, co "współżyć". Anioł wyjaśnia wówczas, że w poczęcie Syna zaangażuje się Bóg. To oczywiście szczególne poczęcie, szczególne Dziecko, szczególne zaangażowanie. Ale zasada jest niezmiennie ta sama. Jest to zasada bezpośredniego zaangażowania Boga w ludzkie poczęcie.

W przypadku każdego człowieka miarą tego zaangażowania jest akt stwórczy Boga. Teologia wyraźnie wskazuje, że Syn Boży, Jezus był zrodzony, a nie stworzony, ale w przypadku każdego innego człowieka mamy do czynienia z aktem stwórczego działania Boga. Można powiedzieć, że oto w cielesnym zjednoczeniu małżonków dokonuje się wyrażenie w sposób najbardziej dosłownie pelny ludzkiej miłości. Ona jest wyrażona nie tylko językiem uczuć, językiem serca, emocji, woli pragnieniem trwałego dobra dla drugiej, umiłowanej osoby - ale też wyrażona jest językiem ciała.

To jest można powiedzieć uprzywilejowany obszar miłości ludzkiej. Uprzywilejowany tak dalece, że w tym obszarze pojawia się Bóg ze swoim aktem stwórczym. Dokonuje się kreacja nowego życia ze strony Boga, przy współudziale małżonków - rodziców dziecka, przy ich zaangażowaniu w prokreację. Genialnie wyraził to niegdyś św. Jan Paweł II w słowach "w biologię rodzenia wpisana jest genealogia osoby". Człowiek, poczęte życie ludzkie, to nie tylko kwestia rozrodu, połączenia komórek rozrodczych męskiej i żeńskiej, to nie tylko kwestia fizjologii. To przede wszystkim akt genesis - początku, który bierze się w samym akcie stwórczym Boga.

Wciąż za mało kontemplujemy cud poczęcia, a potem cud narodzin nowego człowieka. Niestety, nie tylko nie kontemplujemy owego przejścia Boga z Jego aktem stwórczym przez obszar cielesnego zjednoczenia, aktu miłości i jedności małżeńskiej, ale ignorujemy tę prawdę. Sam fakt bezczelnego i wulgarnego wrzasku bezrozumnych krzykaczy wołających coś o prawach reprodukcyjnych jest po prostu żałosny.

Ilekroć słyszę ten wrzask o prawach reprodukcyjnych wspominam pomnik byka - reproduktora stojący niedaleko Wschowej, koło  Leszna. Został odsłonięty, o ile dobrze się orientuję, w roku 1982,  w czasie trwania stanu wojennego. Był bykiem - reprezentantem bardzo cennej rasy i świetnym reproduktorem. Może warto by tam właśnie przenieść manifestacje domagających się praw reprodukcyjnych, a w ludzkim świecie pozostawić namysł, zachwyt i podziw dla piękna życia ludzkiego, które nie jest reprodukowane, ale jest kreowane aktem miłości Stwórcy.

Copyright © 2017. All Rights Reserved.