Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Działacz fundacji Pro-life zatrzymany podczas wiecu Bronisława Komorowskiego w Toruniu




Podczas spotkania Bronisława Komorowskiego w Toruniu doszło do przepychanek. Wolontariusz fundacji "Pro-prawo od życia" przedarł się przez kordon ochrony i chciał wręczyć Komorowskiemu ulotkę antyaborcyjną oraz zapytać, czy warto bronić przepisów pozwalających na zabijanie nienarodzonych dzieci. Skończyło się to wykręcaniem rąk i szarpaniną. Obecnie jest przesłuchiwany przez policję. Media mainstreamowe mówią o "zamachu na prezydenta".

To już kolejny incydent podczas wizyty Komorowskiego w Toruniu. Informowaliśmy wcześniej o akcji BOR-owców, którzy powalili na ziemię chłopaka krzyczącego „Pro Civili, WSI”.

/.../


Co się zdarzyło w Toruniu. Jest oświadczenie fundacji pro-life

W Toruniu doszło do incydentu, którego celem był prezydent Bronisław Komorowski. Mężczyzna oskarżany np. w TVN o "zamach", jak się okazuje miał na celu wręczenie mu materiałów dotyczących ochrony życia ludzkiego. Fundacja pro-life, fundacja PRO, której ulotkę miał mężczyzna wydała specjalne oświadczenie w tej sprawie. Wyraża w nim ubolewanie za całe zdarzenie, zwracają jednak uwagę, że mężczyzna nie chciał wyrządzić krzywdy Komorowskiemu.

Jak pisaliśmy na portalu niezalezna.pl, podczas spotkania Bronisława Komorowskiego w Toruniu doszło do przepychanek. Wolontariusz fundacji "Pro-prawo od życia" przedarł się przez kordon ochrony i chciał wręczyć Komorowskiemu ulotkę antyaborcyjną oraz zapytać, czy warto bronić przepisów pozwalających na zabijanie nienarodzonych dzieci.

Treść oświadczenia organizacji:

Fundacja Pro – prawo do życia wyraża głębokie ubolewanie z powodu zajść, do jakich doszło w dniu dzisiejszym w Toruniu przed wiecem wyborczym Bronisława Komorowskiego.  Oświadczamy, że mężczyzna uczestniczący w zgromadzeniu publicznym przed Ratuszem miejskim pobrał nasze materiały z intencją przekazania ich Bronisławowi Komorowskiemu.

Po przeanalizowaniu materiałów filmowych z miejsca zdarzenia stwierdzamy jednak, że działał zbyt gwałtownie co mogło wywołać wrażenie, że jego intencje są inne od deklarowanych. Mężczyzna ten pojawiał się wcześniej na akcjach Fundacji Pro – prawo do życia w Toruniu i nigdy nie dał podstaw do powątpiewania w jego dobre intencje.

Tak jak potępiamy przemoc wobec nienarodzonych, tak też potępiamy przemoc w debacie publicznej.

za:niezalezna.pl/67318-co-sie-zdarzylo-w-toruniu-jest-oswiadczenie-fundacji-pro-life

Copyright © 2017. All Rights Reserved.