Komentarze i pytania
Jan Gać- MĘCZENNIK SCENY POLITYCZNEJ
Polska leży między Niemcami i Rosją, to nic że od Rosji przedzielona Litwą, Białorusią i Ukrainą (wspólna granica z Obwodem Kaliningradzkim). Takie położenie Polski pomiędzy dwoma krajami tradycyjnie skłaniającymi się ku sobie od kilku wieków, implikuje specyficzną politykę obu tych państw wobec Polski. Tak w interesie Niemiec, jak i Rosji, Polska winna być militarnie rozbrojona, politycznie skłócona i gospodarczo zależna. Taką politykę można realizować na różne sposoby, również w oparciu o rodzimych, polskich polityków i polskie środowiska tak zwanych otwartych Europejczyków. Jacy są to politycy i jakie są to środowiska można łatwo je zidentyfikować obserwując zachowanie się mediów. Jeśli rząd w Polsce realizuje politykę propolską, w interesie narodu, próbując budować jego tożsamość w oparciu o wartości, patriotyzm, tradycję i religię, taki rząd jest obiektem krytyki, a nawet wulgarnego zniesławiania zarówno przez dużą część mediów w Polsce, jak i zagranicą. I odwrotnie, jeśli rząd prowadzi politykę w interesie nie własnego kraju, lecz Europy i modnej na Zachodzie ideologii wojującego liberalizmu, taki rząd jest akceptowany przez ogół mediów. A gdyby nawet w swej nieudolności był już tak skompromitowany, iż jego jawne popieranie narażało by media na śmieszność i utratę wiarygodności, nad takim rządem rozpina się parasol nietykalności.
Prezydent Lech Kaczyński, ze swoimi poglądami o Polsce suwerennej, wyposażony w odwagę wprowadzania ich w czyn, nie mieścił się w narzucanej Polsce wizji społeczeństwa ubezwłasnowolnionego, ludycznego, oddanego konsumpcji. Musiał za swe poglądy i za tę odwagę zapłacić ogromną cenę ostracyzmu europejskiego, a co bardziej jeszcze bolesne – we własnym kraju. Tym bardziej że ów ostracyzm wobec jego osoby nie mieścił się w żadnych normach cywilizowanego dyskursu politycznego.
(pisane w Izraelu 15.IV.2010 r.)