Komentarze i pytania

Apolityczny rektor Szmidt, któremu przeszkadzał prof. Obrębski, teraz nagrodził Macieja Laska

"A to miła niespodzianka" - napisał na Twitterze Maciej Lasek chwaląc się specjalnym wyróżnieniem od rektora Politechniki Warszawskiej, prof. Jana Szmidta. To ten sam rektor, który kilkanaście dni temu odciął się od pracującego na uczelni prof. Jana Obrębskiego, bo zaangażował się w wyjaśnianie katastrofy smoleńskiej. Apolityczny rektor? Śmiechu warte.

"Jakiekolwiek poglądy i opinie przekazywane opinii publicznej formułowane przez Panów Profesorów, dotyczące wyjaśnianie przyczyn katastrofy lotniczej w Smoleńsku, traktować należy wyłącznie jako ich prywatny pogląd, niezwiązany z działalnością naukowo-badawczą prowadzoną przez nich na naszych uczelniach" napisali w specjalnym oświadczeniu rektor Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, prof. Tadeusz Słomka oraz ​rektor Politechniki Warszawskiej, prof. Jan Szmidt, tym samym odcinając się od pracujących na ich uczelniach prof. Jacka Rońdy prof. Jana Obrębskiego. Naukowcy ci w swoich badaniach obalają teorie rządowego raportu ws. katastrofy smoleńskiej.

Jednocześnie rektor Szmidt nie widzi powodu by odcinać się od innego pracownika swojej uczelni, szefa rządowego zespołu przy kancelarii premiera Donalda Tuska, Macieja Laska. - Czy ja uznaję go za eksperta? Nie jestem fachowcem od tego. Nie mam powodu by odcinać się od Macieja Laska. On nie wypowiadał się jako pracownik Politechniki, ale jako szef zespołu rządowego. Pracuje na wydziale Politechniki, premier powołał go, żeby coś opracował i on opracował i ogłosił. Nie ma się co odcinać - stwierdził w rozmowie z niezalezna.pl prof. Szmidt. Sam Maciej Lasek tego samego dnia na swoim profilu na Twitterze pochwalił się specjalnym wyróżnieniem jakie otrzymał od rektora PW

Jak ujawnił 25 września tygodnik "Gazeta Polska" Maciej Lasek przed 10 kwietnia 2010 r. nigdy nie badał żadnej katastrofy dużego samolotu ze znaczną liczbą ofiar śmiertelnych, dodatkowo na Politechnice Warszawskiej również nie prowadzi badań związanych z tą tematyką. Przypomnijmy wobec tego słowa samego rektora PW: Każdy pracownik uczelni ma pełne prawo do formułowania swoich poglądów i opinii, jednak publiczne głoszenie przez naukowców tez niezwiązanych z ich działalnością badawczą nie może być podpierane autorytetem uczelni, na których pracują.

za:niezalezna.pl/46627-apolityczny-rektor-szmidt-ktoremu-przeszkadzal-prof-obrebski-teraz-nagrodzil-macieja-laska