Wsparty blisko 150 tysiącami podpisów Polaków obywatelski projekt „Aborcja to zabójstwo” trafił dziś, w liturgiczne święto Świętych Młodzianków, do Sejmu.
Przedstawiciele Fundacji Życie i Rodzina, którzy koordynowali zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem, złożyli go dziś w biurze podawczym Sejmu.

Projekt ma zwalczać systemowe omijanie polskiego prawa przez aborcjonistów, którzy, jak czytamy na stronie Fundacji, zajmują się choćby bezkarnym kolportowaniem materiałów instruktażowych dotyczących tego, jak zabić nienarodzone dziecko.

Fundacja Życie i Rodzina informuje, że środowiska aborterów „chwalą się, że organizują aborcję nawet dla dzieci w 9-tym miesiącu ciąży”.

„Liczne zgłoszenia do prokuratur najczęściej kończą się umorzeniami, gdyż brak jest przepisów, na mocy których można by pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które oferują aborcyjny instruktaż” - alarmuje FŻiR.

„Ustawa „Aborcja to zabójstwo” daje prokuratorom nowe narzędzia, przy pomocy których będzie można stawiać zarzuty nie tylko pojedynczym osobom, które zostaną nakryte na pomocnictwie w aborcji, ale i tym, którzy organizują zaplecze dla rozwinięcia tego pomocnictwa w sposób systemowy” - przekonują przedstawiciele Fundacji zarządzanej przez znanych z działalności na rzecz ochrony życia: Kaję Godek i Krzysztofa Kasprzaka.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ma teraz 3 miesiące na skierowanie projektu do pierwszego czytania.

za:www.fronda.pl