Nikt nie ma wątpliwości, że islamscy imigranci są celowo i w sposób zorganizowany sprowadzani, by prowadzić do destabilizacji Polski, a dalej Unii Europejskiej. Zamiast więc wspierać żołnierzy i funkcjonariuszy, Agnieszka Holland wpisuje się w rosyjską propagandę, nawiązując do tradycji najgorszych propagandowych filmów, w których lubowała się zwłaszcza III Rzesza.

Po stronie totalnej opozycji nie brakuje kontynuatorów dziedzictwa targowicy – powiedział Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

We wrześniu premierę będzie miał najnowszy film Agnieszki Holland pt. „Zielona granica”. Zwiastun produkcji przedstawił szereg kontrowersji, o których wypowiedział się m.in. Zbigniew Ziobro. Prokurator Generalny na Twitterze napisał, że „w III Rzeszy Niemcy produkowali propagandowe filmy pokazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają od tego Agnieszkę Holland”.

    – Nikt nie ma wątpliwości, że islamscy imigranci są celowo i w sposób zorganizowany sprowadzani, by prowadzić do destabilizacji Polski, a dalej Unii Europejskiej. To Łukaszence i Putinowi się nie udało, ponieważ nasz kraj stanął na wysokości zadania. (…) Zamiast więc wspierać żołnierzy i funkcjonariuszy, (…) Agnieszka Holland wpisuje się w rosyjską propagandę, nawiązując do tradycji najgorszych propagandowych filmów, w których lubowała się zwłaszcza III Rzesza. Nasi wrogowie angażowali się w rozmaite działania dezinformacyjne, zakłamując obraz Polski, by ją osłabiać. (…) To najgorsza tradycja, w jaką wpisuje się pani Holland, przygotowując film zakłamujący obraz i pokazujący Polskę z jak najgorszej strony – powiedział minister Zbigniew Ziobro.

W kontekście zbliżających się wyborów i wpływu produkcji Agnieszki Holland na społeczeństwo prezes Suwerennej Polski zaznaczył, że „Polacy mają swoją mądrość i rozumieją sytuację. Film może być narzędziem >>przeciwskutecznym<<”.

    – Produkcja pokaże, że w Polsce są ludzie złej woli, pozbawieni elementarnego rozumu i odpowiedzialności. Są gotowi grać Polską i naszym bezpieczeństwem w imię własnych interesów, być może celów politycznych. Opozycja nie ma do zaoferowania nic sensownego Polakom, w związku z tym tworzy „fake’owe” filmy – wskazał polityk.

    – To tradycja targowicy, która jest ciemnymi kartami polskiej historii. Po stronie totalnej opozycji nie brakuje kontynuatorów tego dziedzictwa. W to wpisuje się pani Holland. Nazistowskie Niemcy produkowały takie filmy, by nas pokazać w fałszywym świetle, żeby osłabić wsparcie dla Polski – dodał.

Członkowie Zjednoczonej Prawicy doszli do porozumienia. Prawo i Sprawiedliwość oraz Suwerenna Polska przystąpią do najbliższych wyborów ze wspólnych list.

    – Łączy nas odpowiedzialność za Polskę oraz to, że chcemy bronić bezpieczeństwa oraz rozwoju kraju. (…) W rządzie Zjednoczonej Prawicy były różnice zdań, zwłaszcza w kontekście Unii Europejskiej, ale spojrzenie na działanie Wspólnoty coraz bardziej dojrzewa – zaznaczył minister Zbigniew Ziobro.

Prokurator Generalny zwrócił przy tym uwagę, że Olaf Scholz wraz ze swoim rządem „mówi wprost, że chce likwidować kraje narodowe, ponieważ chcą mieć jedno państwo”.

    – Jarosław Kaczyński powiedział kiedyś, że oni chcą budować IV Rzeszę, tylko teraz nie robią tego przy pomocy czołgów, lecz gry politycznej i szantażu pieniądzem. Nie możemy na to pozwolić. Polska będzie silna i suwerenna tylko wtedy, (…) jeżeli sami będziemy decydowali o naszej przyszłości – wskazał prezes Suwerennej Polski.

za:www.radiomaryja.pl

***

Ale co tu się dziwić. Holland to przecież klasyczne "resortowe dziecko" z "czerwonej dynastii".
- Kim był jej ojciec?... No właśnie...
Przypomnijmy tylko, że za przypomnienie tego truizmu o starym Hollandzie Bronisław Wildstein - człowiek pochodzenia żydowskiego - został przez Agnieszkę Holland wyzwany od "faszystów", "nazistów", "rasistów" i oczywiście "antysemitów' - w tym przypadku ukrytych pod nazwą "zdrajców rasy". /p/
*
Lewizna ma jakieś niesamowite skażenie...genetyczne?... Żal. Żal ludzi...
k