Polecane
Ks. dr Waldemar Kulbat-Źródło niewiary
Co znajduje się u źródeł niewiary? Najczęściej grzech, który związany ze sprzeciwem wobec wezwania łaski Bożej. Czytamy w Księdze Mądrości: „Głupi z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, Który Jest, patrząc na dzieła, nie poznali Twórcy [...]. Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę” (Mdr 13, 1, 5).
Święty Paweł pisze: „To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista Jego potęga oraz bóstwo – stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy” (Rz 1, 19–20). Kto nie może się wymówić od winy? Ci, „którzy przez nieprawość nakładają pęta prawdzie” (Rz 1, 18).
Ludzie popełniając bowiem grzechy, które zniewalając umysł i serce człowieka, sprawiają, że wypacza się ich rozumowanie i mają trudności w zaakceptowaniu prawdy o istnieniu Boga. Przez grzechy „znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. Podając się za mądrych, stali się głupimi” (Rz 1, 21–22). To, że człowiek jest w stanie odrzucić Boga, który jest źródłem jego istnienia, stanowi "misterium iniquitatis" – czyli jest tajemnicą zła.
Odrzucenie Bożego planu przez ludzi powtarza się w historii ludzkości i sięga również naszych czasów.
I dzisiaj można dostrzec różnorakie objawy odrzucania Jezusa. Jezus często jest ignorowany, wyśmiewany, przemilczany/pisze o tym L. Kołakowski, o opublikowanej już po jego śmierci książce: "Jezus ośmieszony"/. A przecież nasza wiara powinna uzewnętrzniać się nie tylko w okolicznościowych nastrojach i przeżyciach religijnych, ale przede wszystkim w myśleniu i w działaniu, w codziennych zajęciach, w pracy nad sobą, w życiu wspólnotowym i w apostolstwie. Ponieważ wiara sprawia, że nasze życie jest przeniknięte mocą samego Boga, to chociaż czasem nasze grzechy oddalają nas od Boga, to wiara zawsze jest dla nas drogą i szansą powrotu.