Dyrekcja szkoły podstawowej im. Bolesława Chrobrego w Lublinie zdecydowała o zmniejszeniu liczby lekcji religii do jednej tygodniowo. Przepisy mówią jednak wprost, że każdy uczeń uczęszczający na religię, w planie lekcji powinien mieć dwie godziny tego przedmiotu. Przeciwko działaniom dyrekcji protestuje lubelska kuria, a kuratorium oświaty zapowiada szczegółową kontrolę.

Przepisy obowiązujące wszystkie szkoły działające na terenie kraju przewidują, że lekcje religii są przedmiotem fakultatywnym. Jednak dzieci, które uczęszczają na religię, w każdym tygodniu powinny uczestniczyć w dwóch lekcjach tego przedmiotu. Rozporządzenia tego jednak nie chce przestrzegać jedna z lubelskich szkół podstawowych, w której dyrekcja zdecydowała o okrojeniu programu nauczania religii dla dzieci uczących się w tej placówce.

Szkoła, która podjęła tę decyzję to placówka prywatna, jednak obowiązują ją te same przepisy co szkoły publiczne. Jednocześnie właściciel szkoły twierdzi, że przestrzega prawa dotyczącego liczby lekcji religii.

– My swoje ustawowe obowiązki dotyczące liczby godzin spełniamy. Jestem za tym, żeby jak najwięcej czasu poświęcać edukacji matematycznej oraz innym przedmiotom niezbędnym, by dzieci mogły iść w świat i sobie w nim radzić. Obecnie zmagamy się z poważnym problemem przeciążenia uczniów nauką, dlatego nie widzę potrzeby, by dokładać im coś więcej poza obowiązkowe minimum – mówi Jacek Bury, właściciel szkoły, a zarazem radny reprezentujący Koalicję Obywatelską.

Decyzja dyrekcji placówki spotkała się ze sprzeciwem lubelskiej kurii, która od lipca prowadzi korespondencję w tej sprawie. – Gdyby organ założycielski prowadził placówkę poza polskim systemem oświatowym, to nie interesowałoby nas, czy są tam lekcje religii, w jakim wymiarze godzin. Uczniowie otrzymują jednak świadectwa, które są dokumentami państwowymi. Pracują tam katecheci z misją kanoniczną otrzymaną od biskupa. Szkoła, mimo iż jest niepubliczna, w naszej ocenie musi przestrzegać rozporządzenia – komentuje sprawę ks. dr Adam Jaszcz, wicekanclerz Kurii Metropolitalnej w Lublinie.

Ograniczenie dostępu do lekcji religii dla uczniów szkoły podstawowej im. Bolesława Chrobrego zainteresowało także miejscowe kuratorium oświaty. Jolanta Misiak, rzecznik organu zapowiedziała, że w szkole wkrótce zostanie przeprowadzona stosowna kontrola. – Szkołę niepubliczną obowiązują takie przepisy jak szkoły publiczne. (…) Nie można w sposób dowolny zmniejszać liczby zajęć – tłumaczy Jolanta Misiak.

Warto dodać, że liczba lekcji religii w szkołach może zostać zmniejszona jedynie w uzasadnionych przypadkach. Decyzję o ewentualnym okrojeniu planu zajęć z religii w każdym wypadku może podjąć tylko i wyłącznie biskup diecezji, na której terenie znajduje się placówka.

za:www.pch24.pl