Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Nowe standardy dziennikarstwa? TVN24 przerwał transmisję z konferencji Ziobry, bo… nie podobał im się argumentacja ministra

Podczas wczorajszej konferencji Zbigniewa Ziobry i Sebastiana Kalety doszło do niecodziennej sytuacji, gdy władze TVN24 zdecydowały się przerwać transmisję, aby odnieść się do argumentacji przedstawionej przez Ministra Sprawiedliwości i jego zastępcę.

Politycy Solidarnej Polski odnieśli się do wniosku Komisji Europejskiej, skierowanego do TSUE, o nałożenie kar finansowych na Polskę za działania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Zbigniew Ziobro wskazywał przede wszystkim na podwójne standardy panujące w UE, przypominając, iż podobne mechanizmy znajdziemy m.in. w Hiszpanii, gdzie tamtejszy odpowiednik Sejmu wybiera w drodze głosowania sędziów zgłoszonych przez innych sędziów. Polityk przyznał, iż polska reforma sądownictwa w dużej mierze opierała się na rozwiązaniach, które znalazły zastosowanie w państwie znajdującym się na Półwyspie Iberyjskim. Zaznacza też, że w tym przypadku ani KE, ani TSUE, nie mają żadnych zastrzeżeń wobec tamtejszych przepisów.

Następnie szef Solidarnej Polski przytoczył przykład Niemiec.

– Sędziowie Najwyższego Sądu Federalnego są wybierani wyłącznie i bezpośrednio przez polityków. Jest powoływana komisja, która w połowie składa się z przedstawicieli wybranych przez Bundestag, w drugiej przez ministrów sprawiedliwości, a więc polityków krajów landowych. Na czele tej komisji stoi minister sprawiedliwości Niemiec, czyli tak jak ja stałbym na czele tej komisji. On podejmuje decyzje na wniosek tych uczestników, kto będzie sędzią Sądu Najwyższego Niemiec – powiedział minister.

Konferencja była transmitowana m.in. przez stację TVN24, która po ok. 10 minutach przerwała nagranie. Wszystko po to, aby mogła wypowiedzieć się prowadząca serwis Anna Jędrzejowska, która postanowiła skomentować argumenty przytoczone przez Ziobrę i Kaletę, przedstawiając swoją “korektę” ich wypowiedzi, specjalnie dla widzów stacji.

-To konkrety dla naszych widzów: w niemieckim sądownictwie obowiązuje generalna zasada, że o nominacjach sędziowskich decydują ministerstwa sprawiedliwości w krajach związkowych przy udziale parlamentów związkowych i przedstawicieli samorządu sędziowskiego w różnych proporcjach, w zależności od landu. Nie wyłącznie politycy, jak usłyszeliśmy przed chwilą. Nie pierwszy raz padają takie wypowiedzi ze strony przedstawicieli ministerstwa sprawiedliwości. Konkret24 już w listopadzie bardzo dokładnie to tłumaczył w odniesieniu do Hiszpanii i Niemiec. Ten argument pojawia się jednak po raz kolejny. Agresja prawna, podwójne standardy – takie słowa słyszeliśmy przed chwilą podczas konferencji – powiedziała dziennikarka.

Jednak i po tym komentarzu TVN24 nie wznowił transmisji. Zamiast tego została zaprezentowana wypowiedź rzecznika KE, a także rozmowa z jednym z ekspertów. Stacja zdążyła nawet puścić blok reklamowy, a do nagrania z konferencji powróciła dopiero w momencie zadawania pytań przez dziennikarzy.

Do całej sytuacji postanowił się odnieść Sebastian Kaleta, który… podziękował stacji.

-Dziękuję za potwierdzenie dzisiejszych słów Zbigniewa Ziobry o tym, że kto jest sędzią w Niemczech decydują wyłącznie politycy lub wskazane przez nich osoby. Polecam dokształcenie wydawców w TVN24, bo dochodzą mnie słuchy, że ocenzurowali dziś te fakty.

Dziękuję również za potwierdzenie casusu Irlandii, tam o tym kto zostanie sędzią też wyłącznie decydują politycy. Dodam tylko, że to parlament, a nie żadna złożona z sędziów Izba Dyscyplinarna SN. Gdzie jest KE?.

Dziękuję również za potwierdzenie, że Polski KRS jest skonstruowany analogicznie do hiszpańskiego z drobną różnicą dotyczącą badania wymogów formalnych zgłoszonych kandydatów. W Polsce formalnie kwalifikuje kandydatury Marszałek.
Mam nadzieję, że widzowie TVN szczegółowo uzyskają te informacje również z anten.

Dziwi mnie, że doszło do cenzury konferencji, a zaproszona do komentowania pani wygłaszała niskich lotów komentarze czym ośmieszyła się swoją ignorancją na antenie. – napisał wiceminister na Twitter.

za:www.stefczyk.info

***
- Jak to było?... "Pan każe - sługa musi!"
kn

Copyright © 2017. All Rights Reserved.