Witamy serdecznie na stronie internetowej Oddziału Łódzkiego
Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy.

Mamy nadzieję, że ułatwimy Państwu docieranie do rzetelnej informacji. Tutaj chcemy prezentować wielkość oraz problemy naszego Kościoła, zagadnienia społeczne, cywilizacyjne, publikacje członków Stowarzyszenia, stanowiska w ważnych kwestiach. Nie będziemy konkurować w informacjach bieżących z innymi portalami (niektóre z nich wskazujemy w odnośnikach), natomiast gorąco zapraszamy do lektury wszystkich tekstów - ich aktualność znacznie przekracza czas prezentacji na stronie głównej. Zachęcamy do korzystania z odnośników: "Publikacje" i "Polecane". Mamy nadzieję na stały rozwój strony dzięki aktywnej współpracy użytkowników. Z góry dziękujemy za materiały, uwagi, propozycje.
Prosimy kierować je na adres: lodz@katolickie.media.pl

Kłamstwa aborcjonistów na temat śmierci pani Izabeli z Pszczyny. Matka zmarłej: poczęte dziecko było zdrowe

„Aborcjoniści jeszcze na początku grudnia, podczas procedowania projektu Stop aborcji wykrzykiwali kłamstwa, jakoby śmierć Izabeli z Pszczyny miała być spowodowana wyrokiem Trybunału. I to mimo że od początku wiadomo było, że to bzdura.

Tymczasem, matka Izabeli mówi, że dziecko było zdrowe” – czytamy na portalu StronaZycia.pl

Autorka cytuje na łamach portalu fundacji Pro – Prawo do Życia słowa, które matka śp. pani Izabeli wypowiedziała w rozmowie z „Super Expressem”.

– Ja mam sekcję zwłok dziecka. Ono było zdrowe. Moja córka do końca wierzyła, że dziecko jest zdrowe – stwierdziła.

– Nie wiem, dlaczego w telewizji nikt o tym nie mówi, że dziecko było zdrowe. Skazali na nieludzkie tortury i dziecko, i matkę dziecka – podkreślała.

– Oni mieli ratować to dziecko. Co oni wymyślają o tej aborcji? Czy Iza poszła po aborcję do szpitala? To dziecko miało 55 dekagramów, tak wyszło po sekcji zwłok. Takie dzieci żyją – mówiła pani Barbara Zientek, matka zmarłej Izabeli i babcia zmarłego Leona.

Rozmówczyni gazety wyraziła żal w stosunku do medyków, którzy w jej ocenie zaniechali leczenia córki, nie podjęli żadnych działań aby ratować dziecko i doprowadzili do śmierci młodej kobiety, podczas gdy znanych jest wiele przypadków pomyślnie donoszonych ciąż z małowodziem.

„I bez tych słów wiadomo było, że aborcjoniści kłamią na temat kobiety. Nie da się jednak ukryć, że to, co mówi pani Barbara, jeszcze mocniej podkreśla ten fakt. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego z pewnością uratowała niejedno życie – mimo starań organizacji aborcyjnych, by było inaczej. I z pewnością nikogo nie zabiła” – komentuje Karolina Jurkowska z fundacji.

za:pch24.pl

Copyright © 2017. All Rights Reserved.